Nie moje, ale się dzielę 😉
Wiersz anonimowego autora spopularyzowany pare lat temu przez gdański zespół Lumpex 75.
Wstydu rumieniec zalewa mi twarz
Łza polska powiekę mi zrasza
Przepraszam was bardzo o wszyskie narody
Serdecznie was tutaj przepraszam
Przepraszam was Niemcy, przezacni Germanie
Za Grunwald, Drzymałę i Wrześnie
Przepraszam gorąco, postawię wam chlanie
Za wuja Adolfa i resztę
I ciebie szlachetny narodzie radziecki
Za Sybir, wywózki Stalina
Prastitie, przepraszam was słowem serdecznym
Za testament Dubynina
Za carską cenzurę, czerwoną cenzurkę
Łysenkę, piosenkę i ciszę
Za koniak gruziński z kiszonym ogórkiem
Przepraszam was towarzysze
Przepraszam was Szwedzi, zamorscy sąsiedzi
Za potop i mój kraj dziki
Przepraszam was Czesi żem się nie powiesił
Przepraszam was Eskimosi
Przepraszam cię także bolszewio-komuno
Za UB, Bormanna, Humera
Gdy władze ostatnie granice usuną
I dobra swe będziesz zabierać
Odbierz kamienice, uliczki z księżycem
Ja prośbę mam cichą tej treści
Jak już sobie weźmiesz w całości ulice
Zostawcie nam dziury w nawierzchni
Przepraszam cię także narodzie wybrany
Przepraszam Chińczyka, Araba
I tylko mnie jedno przenika do głębi
Że mnie kurwa nikt nie przeprasza!!!!!
Dzięki. Jakże na czasie (od ostatnich kilkuset lat)
I just upvoted You! (Reply "STOP" to stop automatic upvotes)
Dobry wiersz.
Super wykonanie i eh niestety prawdziwe, zabrakło mi jeszcze Ukraińców w tym wierszu...
Congratulations @curitek! You have completed some achievement on Steemit and have been rewarded with new badge(s) :
Award for the number of comments
Click on any badge to view your own Board of Honor on SteemitBoard.
For more information about SteemitBoard, click here
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP