Sort:  

Zauważyłem, że w krajach Zachodu również kiełkują ruchy etno-nacjonalistów, ale są one totalnie płytkie i odrealnione, pewnie ze względu na brak szlachetnych tradycji niepodległościowych, jakie mamy my, Polacy. Szczególnie zawiodłem się na różnych przeciętnych przedstawicielach amerykańskiego alt-rightu, którzy niby szanują Polskę, a którzy są kompletnie zbici z tropu, gdy się dowiedzą od naszych patriotów, że w Polsce za chwalenie Hitlera mogą co najwyżej w mordę dostać, a zostać poklepanymi po pleckach.

Czekam na dzień, w którym Polska pozbędzie się swojego jedynego kompleksu i zacznie się bogacić, a reszta Okcydentu będzie szukała w naszym państwie duchowego przewodnictwa.