You are viewing a single comment's thread from:

RE: Riposta: "Z dziennika apokaliptycznego" czyli jak daleko sięga głupota ludzka.

in #reakcja4 years ago

a no to przepraszam że jaśnie panią urażam swoim zbulwersowanym tonem. Wszak do dystyngowanej damy nie można się tak zwracać. Biję pokłony i już tłumacze... otóż... Tak ta wypowiedź dotyczy szanownej damy i jej zobojętniałego podejścia do tragedii innych ludzi które napawa mnie obrzydzeniem. Mnie nerwy nie straszne. Proszę się o mnie nie martwić. Ponieważ nie jest to chroniczny stres (wywoływany w organizmie np poprzez stałe narażenie na PEM) a raczej porywy wzburzenia i namiętności jak to u osoby wylewnej i przepełnionej pasją. Mijają one zawżdy, tak szybko jak się pojawiają a Na co dzień zostaje spokój i pogoda ducha oraz pełnia zdrowia.

Obawiam się jednak że nie można będzie tego samego powiedzieć o jaśnie szanownej damie przebywającej w tak zwanych polach elektromagnetycznych które waćpanna ignoruje. Jednak nie moja to rzecz niepokoić szanowna damę więc może szanowna dama sobie po prostu pójdzie jak się jej nie podoba ton dyskusji po tym jak lekceważąco odnosi się do globalnych zagrożeń, albo też opanuje swoje szalejącą dumę i skoncentruje się na sednie problemu zamiast robić mi tu wycieczki ego. W innym wypadku traci jaśnie szanowna dama swój czas:P Jestem już za stary ażeby wrażenie robiły na mnie oburzone osoby z mniemaniem wystrzelonym w kosmos i z reguły moje doświadczenia mówią mi że i tak nie są to osoby decyzyjne i szkoda na ich dąsy czasu ;)

Także kłaniam się i pozdrawiam