To że Ameryka jest sojusznikiem Polski nie oznacza jeszcze że rząd jest ich marionetką. Jakoś nie zauważyłem do tej pory tendencji pro amerykańskich reform, które miałyby dawać firmom z USA większe uprawnienia niż rodzimy interes Polaków. Poszukiwanie alternatywy dla przemysłu gazowego który przez lata był zdominowany a wręcz terroryzowany przez Rosję nie oznacza marionetkowości względem USA, wręcz przeciwnie jest dbanie o interes kraju bo nie jesteśmy uzależnieni od Rosji, tylko mamy jakąś alternatywę. Zakup sprzętu wojskowego od USA jest jak najbardziej uzasadniony chociażby z takiego powodu że Stany są potęgą militarną i na pewno mają lepszy sprzęt niż Francja która sprzedawać może białe flagi bo do walki to oni się nie nadają.
A czy zauważyłes zatrudnianie na etacie przez MON pracownika am. wywiadu, zmianę premiera i wejscie na polski rynek JP Morgan i Goldman Sachs czy prawdziwe pochodzenie am. gazu ? Radzę mieć oczy szeroko otwarte
To że Ameryka jest sojusznikiem Polski nie oznacza jeszcze że rząd jest ich marionetką. Jakoś nie zauważyłem do tej pory tendencji pro amerykańskich reform, które miałyby dawać firmom z USA większe uprawnienia niż rodzimy interes Polaków. Poszukiwanie alternatywy dla przemysłu gazowego który przez lata był zdominowany a wręcz terroryzowany przez Rosję nie oznacza marionetkowości względem USA, wręcz przeciwnie jest dbanie o interes kraju bo nie jesteśmy uzależnieni od Rosji, tylko mamy jakąś alternatywę. Zakup sprzętu wojskowego od USA jest jak najbardziej uzasadniony chociażby z takiego powodu że Stany są potęgą militarną i na pewno mają lepszy sprzęt niż Francja która sprzedawać może białe flagi bo do walki to oni się nie nadają.
A czy zauważyłes zatrudnianie na etacie przez MON pracownika am. wywiadu, zmianę premiera i wejscie na polski rynek JP Morgan i Goldman Sachs czy prawdziwe pochodzenie am. gazu ? Radzę mieć oczy szeroko otwarte