W środę 6. marca Sejm RP poprzez uchwałę zakwestionował legalność obecnego Trybunału Konstytucyjnego.
https://sejm.gov.pl/wicemarszalkowie10.nsf/komunikat.xsp?documentId=FB264AD400496754C1258AD80064E22F&id=258
Fragment uchwały:
"W konsekwencji Sejm Rzeczypospolitej Polskiej uznaje, że Mariusz Muszyński,
Justyn Piskorski i Jarosław Wyrembak nie są sędziami Trybunału Konstytucyjnego.
Liczne orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego są dotknięte wadą prawną, ponieważ:
– Mariusz Muszyński, Justyn Piskorski i Jarosław Wyrembak (a wcześniej Henryk
Cioch oraz Lech Morawski) brali udział w działalności orzeczniczej Trybunału
Konstytucyjnego, uczestnicząc w wydaniu rozstrzygnięć w składach jednoosobowych
i wieloosobowych;
– wnioski o wyłączenie od orzekania powyższych osób składane przez strony
postępowań były konsekwentnie oddalane;"
Uchwała nie jest wiążąca, więc nieprzychylne rządowi środowiska, podobnie jak w przypadku usunięcia władz TVP, podkreślają, że takie działania są nielegalne.
Ku mojemu zdziwieniu, dostrzegłem, iż poczynaniami rządu zaniepokoiły się media zwykle koalicji przychylne, to jest Newsweek i TVN.
Oto fragmenty wywiadu z profesorem Markiem Chmajem, konstytucjonalistą:
"Prawnicy są zgodni, że wczorajsze decyzje Sejmu są niekonstytucyjne.
Prof. Marek Chmaj, konstytucjonalista w TVN24: - Jest to tylko wyraz woli posłów. Sejm podejmuje wiele podobnych uchwał, m.in. przy okazji wydarzeń kulturalnych i rocznic. To jest uchwała tej wagi, ale bardzo groźna. Wskazuje, że większość sejmowa ma wolę wygaszenia kadencji pięciu sędziów TK i nie chce czekać... ...na wyrok... ...w tej sprawie. Najśmieszniejsze, że ta uchwała ma moc wsteczną a więc próbuje odwrócić to, co zostało już zrealizowane.
Jerzy Stępień, były prezes Trybunału Konstytucyjnego w TVN24:
...Z punktu widzenia prawa te uchwały są bezskuteczne. Poprzedni Sejm wybrał tych sędziów. Wybór dwóch jest dyskusyjny. Natomiast nie ma najmniejszej wątpliwości, że trzech sędziów z pięciu wybranych jest sędziami Trybunału. Sejm nie może tego unieważnić.
Dr Ryszard Balicki, konstytucjonalista z Uniwersytetu Wrocławskiego dla PAP: - Nie chcę używać wielkich słów, ale to zaczyna wyglądać naprawdę źle...
...Albo mamy do czynienia z aktem prawnym, który obowiązuje i na jego podstawie podejmuje się decyzję, albo też nie ma tego aktu. Nie może być tak, że jakaś grupa posłów będzie się uznawać za władnych do kontroli konstytucyjności prawa. To byłoby śmieszne gdyby nie było groźne."
Całość znajdziecie tutaj:
https://www.newsweek.pl/polska/sejmowa-debata-2511-sejm-uchwalil-uchwaly-o-trybunale-konstytucyjnym/xc4ezh3
Na koniec muszę się przyznać, dokonałem manipulacji.
Zdania profesorów i doktorów o tym, że uchwały są bezskuteczne oraz, że posłowie nie mogą się uznawać za sędziów w sprawie konstytucyjności, są z listopada 2015 i dotyczą działań rządu PiS.