Tak, duża większość wypowiadała się pod załączonym postem za Hive.
Ale żeby nie było - nie ma 100 % poparcia - jak to w życiu. Są i tacy co wiszą nogami po obu stronach ogrodzenia. Pewnie nie wiedzą czy wybrać orła czy reszkę.
Najlepsze, że nie muszą wybierać o ile nie są Justinem. Mogą się wykazać na obu platformach. O ile będą mieli chęci, czas i moce przerobowe.
Gejneralnie to Bardzo, bardzo, bardzo ciekawa sytuacja.
Możemy zostać Kolumbami. Statki się szykują. I nikt nas nie jest w stanie zatrzymać.
- Hive to jeszcze nie odkryta droga do Indii. Kto wie co nas tam czeka? Czy to będzie coś warte?
- Steem, to Hiszpania z wojną domową i wannabe-królem, któremu trochę odjebało. No ale wiecie, dom to dom.