Miał tu powstać - zupełnie inny wpis.
Jaki? Już odpowiadam - Mam pewną koncepcję na kampanię promocyjną @steemit,
@dtube i @steem - trochę to już - odwlekam, ale przyjdzie i na to pora.
Pisząc - przed chwilą - stwierdziłem, że:
Steemit to... strasznie wciągający i uzależniający portal!
Nie zrozumcie mnie źle - bo od razu niektórzy mogą uznać to za coś niebezpiecznego. NIE! - to jest coś wspaniałego i na facebook - ze świecą tego szukać.
Tu - tak łatwo - przechodzi odwiedzać profile różnych ludzi, to co mają do powiedzenia, to jakie mają inne zainteresowania - idzie zaginąć na pare godzin - przeglądając treści, ciekawe artykuły, - a przecież to dopiero początek.
NIE! - nie odkryłem przed chwilą internetu czy portali społecznościowych - Po prostu - zaczynam dostrzegać ogromną różnicę - z Facebookiem - który dobierał i sugerował - nam co możemy lubić, a co nie - przez co zamykał i ograniczał nas na inne rzeczy, możliwości.
Zresztą znudzony tym co Facebook słał mi w feed wędrując po profilach znajomych - zacząłem dostrzegać to - jak wiele wiadomości jest tłumiona - Część treści wcale - nie została mi pokazana, [bo algorytm Facebooka - tak zadecydował.] Zaczynam czuć... wolność.
Minus i plus.
Minusem słabego konta - jest to, że nasz głos po prostu mało waży i nie możemy go podzielić (przynajmniej na steemit - jeśli nie masz większej ilości SP)
W związku z tym - doszło - do bardzo szybkiego wydrenowania mojego dostępnego SP- więc powrócę z głosowaniami - za kilkanaście czy - kilkadziesiątdziesiąt godzin... z ogromnymi zaległościami niestety.
Myślałem nad tym trochę, ale - nie będę się ograniczać.
Lepiej - zużyć swoje SP - niż - nie głosować wcale - ( jak część społeczności, która nie rozumie, że własnie na tym to polega - i każdy głos ma znaczenie - nawet ten drobny)
Szeryfowanie. Każdy tu szeryfem!
Każdy z nas jest tutaj szeryfem i w sytuacji - kiedy natrafiamy na użytkownika, który jawnie narusza zasady - nie bójmy się używać odpowiednich narzędzi. [Jeden wpis już na ten temat popełniłem:]
Dziś zdarzyło mi się to dwukrotnie - i nie miałem żadnych oporów by flagować nie jeden - a prawie wszystkie wpisy tych użytkowników:
seria1
seria 2
seria 3
Dużo tego. Nie jest to żadna zemsta - a raczej... dbanie o porządek. - zresztą jak traktować inaczej spamerów?
Jeśli nawet będzie z tego jakaś nagroda - to zawsze można tu wspierać np. @diosbot i @kumpel - doładowaniem w postaci SBD/ SP/Steem lub doładowaniem swojego konta - dzięki czemu nasz głos i głos społeczności - zyska na wartości.
Porównajcie to do cenzury na Facebook - gdzie wąska grupa moderatorów - ludzi o określonych poglądach - decyduje kogo można zatopić, a kogo można zostawić. Gdzie znikały patriotyczne strony fanowskie - lub ograniczany był im zasięg.
Tu - ludzie decydują, tu ludzie wybierają - bez odgórnej narracji z centrali.
Głowa pełna pomysłów.
Pomysły na promocję i rozwój - steemit - dosłownie rozsadzają mi głowę, czas z części z nich się uwolnić i rozpocząć ich zapisywanie w notatniku.
I może przy jakiejś dyskusji czy meetup'ie / piwku w Polsce czy za granicą - będzie okazja do ich zaprezentowania. Zresztą, czy jest sens czekać - jeśli część z nich mogę zrealizować sam tu i teraz?
Strach przed porażką i sukcesem.
Mam takie dziwne wrażenie, że to może być - TA nasza wielka szansa.
Ostatnim razem podobne uczucie - miałem jadąc na eliminację o wyjazd na (KPMC|Korea Prime Minister Cup-ekskluzywny turniej w baduk/Go porównywany z Mistrzostwami Świata w Go w Japonii) .
Turniej eliminacyjny był w Warszawie - stawka wysoka - szczęśliwie - zagryzłem zęby - i pokonałem wszystkich - nawet wielokrotnego mistrza Polski. Nagroda - bezcenna.
Podobne, lecz inne i słabsze uczucie bywa także przy składaniu dużego zlecenia na rynku - kiedy odpalasz pozycję - wyczekując na najlepszy moment - jak wilk przełykasz ślinę skupiony - by tego nie zepsuć... albo do biatlonisty zmęczonego biegiem, który musi oddać kilka celnych strzałów - w przeciwnym wypadku - pudło - może kosztować go utratą medalu - a w końcu przygotowywał się do tego tak długo o wylewał na siłowni wiadra potu. Nie po to - by teraz nawalić.
<Ciężko wzdycham.>
Steem - to może być coś co kompletnie wywróci media społecznościowe do góry nogami... I ja to widzę oczami wyobraźni - tu i teraz. Oczywiście - moje słowa są brane za bardzo optymistyczne.
Jednak - jeśli znacie i przeanalizujecie historię Facebook, Youtube, i kilku innych portali społecznościowych i połączycie to z przeanalizowaną historią Bitcoin - zaczniecie czuć to - co ja - dreszcze i gęsią skórkę.Jeśli - to się powiedzie...
Ja tego już nie zbagatelizuje - jak BTC po 6$.
Mija miesiąc od stworzenia konta.
Mija powoli miesiąc - więc przyjedzie czas na jakieś podsumowania - nie wiem czy się wyrobie - bo jest tak wiele rzeczy o których się dowiaduje na co dzień, do tego inne aktywności, że nie starcza czasu!
Zaczynam odczuwać, że steemit - to taki trzeci etat - też tak macie?
Dzięki za odwiedziny
Pozdrawiam!
Marek
Hello, You just received an upvote via the
Steemit Information Browser Bot
Automatically, vote, follow and comment on posts in your favourite tag.
w 100% się z Tobą zgadzam. Teraz cała odpowiedzialność leży po naszej stronie aby polska społeczność i #polish stał się jednością i miejscem naprawdę wartościowym
Teraz to na nas użytkownikach - będzie spoczywać odpowiedzialność - nie zaś na kimś wybranym z góry.
Świadomość tego - dla każdego użytkownika - powinna być kluczowa.
Dziś - 20 upvote - może złoży się na dolara - czy 20 dovnvote - na konkretniejszą flagę dla spamera, a za 10 lat kiedy nasza społeczność - będzie spora 20.000 czy 200.000 upvote może uratuje wiele żyć - np. w akcji charytatywnej - i zaczną się dziać ... "cuda".Myślę, że warto zadbać nie tylko o #polish - ale i cały steemit.
no właśnie:)
ja odczuwam przebywanie na steemit, na fb spędzam z 5 minut by się komunikować na pw. A tutaj znacznie więcej bo przeglądasz posty innych i samemu coś piszesz.
No właśnie - Facebook - bazuje na znajomych - których liczbę znacząco ogranicza. (nie można mieć więcej - niż pewna ich ilość) Można to zmienić, zakładając strony fanowskie itp. ale chyba to nie na tym ma polegać?
Czasami mam wrażenie, że- Facebook w zasadzie mógłbym wyłączyć i zostać przy komunikatorze, bo treści są dobierane - źle.
Ostatnio bardzo mnie zdenerwowała nie afera z wyciekiem danych - choć też, ale... zwiększenie powierzchni reklam - dało się to odczuć.
Te portale /Facebook/ i Youtube - zrobiły to niemalże w tym samym czasie - więc... Koniec bańki jest już bliski. One upadną - prędzej niż myślimy.
[Niedawno Facebook informował, że kończy się możliwa do zagospodarowania powierzchnia reklamowa]
Bardzo dobre refleksje pozdrawiam up-vote
Pewnie nie powiem nic odkrywczego, ale jak czytam takie wpisy jak ten, to wydaje mi się, że główną przeszkodą w pisaniu ciekawych treści jest własne niedocenianie siebie i swoich przemyśleń.
"No z ust mi to wyjąłeś" :)
Dziękuje.