Setki tysięcy ton zboża i ziemniaków. Dziesiątki tysięcy przepędzonych zwierząt. Setki hektarów splądrowanej i zadeptanej ziemi. Gdzie leży granica między „obowiązkowymi świadczeniami” na rzecz wyzwoliciela a zwykłą grabieżą?
![](https://images.hive.blog/768x0/https://s.twojahistoria.pl/uploads/2018/02/fb2a.jpg)
See the full content Niemiecka okupacja stała się dla chłopów „błogim wspomnieniem”. Jak Armia Czerwona grabiła i dewastowała polską wieś?
NA wojnie wszyscy grabili. Pochodzę ze wsi i dużo słyszałem od ludzi, którzy przeżyli wojnę. Najgorzej miał chłop, bo on tracił za każdym razem. Przyszli Niemcy - coś zabrali, byli partyzanci - coś zabrali, przyszli Rosjanie - coś zabrali i taki biedny chłop zostawał z niczym :/