Film w Polsce znany pod tytułem "Tamte dni, tamte noce". Tak, kipi erotyką, opowiada o romansie dwóch facetów, pomiędzy bohaterami jest wyraźna różnica wieku, ale tu nawet scena, w której młody Elio masturbuje się brzoskwinią, urasta do rangi kultowego i jak najbardziej oscarowego ujęcia.
See the full content Dlaczego film, w którym koleś masturbuje się brzoskwinią, zasługuje na tegorocznego Oscara?
Bo od 18 lat "Oscary" to dziadostwo przekombinowane kilkoma fajnymi filmami
uwazam, ze tego typu filmy są bardzo potrzebne, by otworzyc chociaz jeden mnej lub bardziej zamkniety mozg, tak wiec good, muy bien :)
Mozesz stwierdzic ze mam zamkniety mozg, ale sorry, fujka... w zyciu bym czegos takiego nie chcial ogladac, moj mozg nie potrzebuje ogladania takich scen. Malo mnie interesuje czy to by bylo straight, gay, lgb...wie cos tam para ... no sorry ale nie chcialoby mi sie takiej sceny ogladac..
to nie ogladaj? ps "nie mam nic przeciwko, ale..." czyli jednak masz :P
Dlaczego mogles nawet pomyslec ze bym ogladal ? Mysle ze wyraznie sie wyrazilem ze nie chcialbym tego ogladac, zatem nie ogladalem i nie mam w planach tego robic. Nie zgrywaj pesudo madrali prosze... ':PPPPPPP'. Ty masz swoje zdanie a ja mam swoje, rownie dobrze moglbym stwierdzic, ze gdybys nie skomentowal, to ja bym Twojego wpisu nie skomentowal, wiec o co chodzi ? Witamy w internetach. Do otwierania mozgow sadze ze znalazlyby sie mniej kontrowersyjne rzeczy. Zrobiles cytat, jakobym ja cos takiego napisal, ze nie mam nic przeciwko, po czym wrzucasz ze jednak mam. A gdzie ja napisalem ze mam czy nie mam ? Napisalem ze mi to mozgu nie otworzy i nie zamierzam ogladac, tu nie ma nic o posiadaniu czegos przeciwko. Nie mam nic przeciwko temu ze ludzie robia rozne filmy, bardzo dobrze ze robia je rozni ludzie na rozne sposoby. I niektorym beda sie podobac filmy od X , a innym od Z, proste. Nikt nikogo zmusza do ogladania, sluchania itdi tp.
a rob sobie co chcesz, chcesz miec ostatnie zdanie to miej, moze to podbije Twoje ego, ze wygrasz jakas malo znaczaca klotnie w internecie o nic
Otworzyć mózg na co? Na takie zboczenie? Jestem z tradycyjnej rodziny ijestem dosyć tolerancyjny, ale to trochę przesada już.
znowu: "z tradycyjnej rodziny ijestem dosyć tolerancyjny, ale ..." no nie, nie jestes tolerancyjny, wlasnie temu zaprzeczyłes, poza tym przeczytaj wikipedię "Jedna z trzech głównych orientacji seksualnych obok heteroseksualizmu oraz biseksualizmu". jak nie jestes tolerancyjny, to przynajmniej nie okreslaj się jako tolerancyjny. tyle mozesz zrobic. nie powielaj nieprawdy przynajmniej, trzymaj się tego, co piszą encyklopedie na ten temat.
Jestem tolerancyjny, ale są granice. Wszystko ma swoje granice i temu nie zaprzeczysz.
Przepis na Oskara to albo ckliwa opowiastka o homosiach albo o ciemiężonych czarnych Amerykanach. Chociaż patrząc na to co się dzieje, niedługo wygra jakieś barachło o złych Polakach zakładających swoje obozy w czasie IIWŚ... Oskary nie mają już od lat nic wspólnego z kinem, pozdrawiam.