Ja to słyszałem, że Steemit upadnie w 2019 roku. Tako rzecze Hallmann. A Ty tu plany snujesz ;)
Trzymam oczywiście kciuki za realizację. Najbardziej realny wydaje mi się pomysł z wystawą, wręcz widzę to oczami wyobraźni. Plany fuzji KBK ze STEEMem wydają się być utopijne. Głównie ze względu na lokalizację - nie umiem sobie wyobrazić Rzeszowa jako polskiej stolicy blockchaina ;)
Long live STEEM!Najbardziej w Steemicie podoba mi się jego egalitarność. Blockchain i kryptowaluty wychodzą do zwykłych ludzi, już nie jest to hermetyczne środowisko spekulantów i programistów. Wiadomo, Steemit ma swoją mroczną stronę - boty, haeijiny, wojny na flagi, Indonezyjczyków myślących że wystarczy napisać "hello my friend" i zgarniać grube dolary, grupy przestępcze zajmujące się przemytem przetworzonego ziarna kakaowca ( ͡° ͜ʖ ͡°). A jednocześnie widzę coraz to nowe, ciekawe inicjatywy - Steem Hikers, tagi i konkursy na polskich i międzynarodowych tagach, (trochę niestety podupadły) Utopian, itd. Mnie steemit zmotywował do pisania więcej i lepiej. Kasa motywuje. A z drugiej strony nie traktuję tego jako źródło zarobku - fajnie jest wiedzieć że mój post jest wart 6$, a nie jakieś bezosobowe lajki. No i w końcu widzę jakąś interakcję w komentarzach. Ludzie piszą ciekawe rzeczy, zamiast "fantastic" jak pod zdjęciami na instagramie. Zresztą mam wrażenie że @foggymeadow, @grzechotnik, @wadera i inni piszą takie ciekawe rzeczy dzięki Steemitowi. A w każdym razie nie spotkałem w innym miejscu internetu tylu ciekawych autorów.
A tu byś się zdziwił. Rzeszów ma nawet hasło: "Rzeszów. Stolica innowacji" :P
Coś mi się tłukło po głowie, że właśnie tak brzmi hasło Rzeszowa :)