Kurcze dobre pytanie, bylam tam w Styczniu wiec to bylo poludniowoafrykanskie lato. Pamietam ze dopiero na szczycie odczuwalny byl spadek temperatury, ale nie drastycznie, po prostu troche bardziej powialo razem z mgla. Zaczelismy o 9:00 a na szczycie bylismy chwile po 13:00. Potem chwila w pubie i o 1430 droga w dol.
Kurcze dobre pytanie, bylam tam w Styczniu wiec to bylo poludniowoafrykanskie lato. Pamietam ze dopiero na szczycie odczuwalny byl spadek temperatury, ale nie drastycznie, po prostu troche bardziej powialo razem z mgla. Zaczelismy o 9:00 a na szczycie bylismy chwile po 13:00. Potem chwila w pubie i o 1430 droga w dol.
Dzięki :)