Filmik jak najbardziej propagandowy i powinien tylko pokazywać, jak wygląda działanie piramid finansowych, a nie krypto. Nic odkrywczego tam nie pokazali. Wszystko powtórzone po NBP. Do tego takie głupoty: kryptowaluty nie są pieniądzem czy walutą, chociaż spełniają dokładnie te definicje. Do tego uznanie, że to piramida finansowa. W takim razie banki też są schematami Ponziego, bo wypłaty użytkowników są uzależnione od wpłat początkowych uczestników.
Przychód ze sprzedaży kryptowalut nie ulega opodatkowaniu.
Za udzielanie porad prawnych bez zezwoleń grożą wysokie kary, a nawet więzienie. Ciekawe, kto poniesie odpowiedzialność?