No ja bym chętnie też poczytał więcej o arbitrażu, ale na zasadzie konkretnych przykładów (takie jak już tutaj podałeś @andzi76), a nie tekstów w stylu jaki to arbitraż nie jest zajebiście zyskowny i nic poza tym ;)
Zgadza się też bym o tym poczytał a najlepiej zobaczył np. zdjęcia jak to wygląda co ja wiem to jest nic, co tak naprawdę inni wiedzą, bawiąc się po między giełdami, na początku przelewałem monety pomiędzy nimi, i sam wiesz jak to jest z kursem poszedł w dół i już lipa a jeszcze do tego trzeba doliczyć za transakcję.
No właśnie, a są tu nawet na steemit tacy, co twierdzą, że z takiego właśnie arbitrażu pomiędzy giełdami żyją ;) Ja nie mówię, że się nie da, ale nie sądze, żeby to było łatwe i nie generowało stresu.
Na pewno, pamiętam w dniach 1-4 maja grałem pomiędzy Poloniex a BitBay pamiętam te daty bo wtedy bardzo wolno Bitbay księgował wpłaty, i to mnie kosztowało sporo stresu i nerwów, w te dni zarobiłem 1100 zł. przeliczając na złotówki, na razie tego nie robię, nie wiem jak teraz jest z Poloniex i szkoda mi nerwów, chodź gdybym to robił dalej podejrzewam że i na spadkach w monetach bym miał więcej, kiedyś bawiąc się LSK na Poloniex z 200 szt. nagrałem 600 na samym tylko Poloniex grałem i na spadkach i gdy kurs rósł, ale to naprawdę stres przynajmniej dla mnie.
... to najgorsze, ale ....
jezeli na gieldzie A kupujesz jakas crypto np. sztuk 10 i w tej samej chwili sprzedajesz 10 sztuk na gieldzie B z 10% zyskiem, to jestes do przodu i bez stresu ze czekasz na przelew. Oczywiscie zalegasz na gieldzie A z 10 krypto. ale wtedy na spokojnie je sobie przelewasz na gielde B i czekasz na kolejny strzal. Oczywiscie masz zamrozone te 10 crypto, no ale stresu mniej :)
teoretycznie masz racje ,praktycznie nie wiadomo,zalezy od szczescia,czakasz na strzal a jak zacznie spadac to jestec w plecy dwa razy,przede wszystkim musisz kupic w tym samymczasie an GA i GB ,za duzo by tlumaczyc ale wiesz o co chodzi ,o duzego farta
Niby tak, ale na szczesciu nie można polegac :) Nie na darmo wybralem ETH, nawet jak bym z tym zostal to bym nie płakał :) Jeżeli w gre wchodziło by kupienie jakiegos shit coina, to tak jak mówisz ryzyko ze spadnie jest spore i lipa z arbitrażu .
No ja bym chętnie też poczytał więcej o arbitrażu, ale na zasadzie konkretnych przykładów (takie jak już tutaj podałeś @andzi76), a nie tekstów w stylu jaki to arbitraż nie jest zajebiście zyskowny i nic poza tym ;)
Zgadza się też bym o tym poczytał a najlepiej zobaczył np. zdjęcia jak to wygląda co ja wiem to jest nic, co tak naprawdę inni wiedzą, bawiąc się po między giełdami, na początku przelewałem monety pomiędzy nimi, i sam wiesz jak to jest z kursem poszedł w dół i już lipa a jeszcze do tego trzeba doliczyć za transakcję.
No właśnie, a są tu nawet na steemit tacy, co twierdzą, że z takiego właśnie arbitrażu pomiędzy giełdami żyją ;) Ja nie mówię, że się nie da, ale nie sądze, żeby to było łatwe i nie generowało stresu.
Na pewno, pamiętam w dniach 1-4 maja grałem pomiędzy Poloniex a BitBay pamiętam te daty bo wtedy bardzo wolno Bitbay księgował wpłaty, i to mnie kosztowało sporo stresu i nerwów, w te dni zarobiłem 1100 zł. przeliczając na złotówki, na razie tego nie robię, nie wiem jak teraz jest z Poloniex i szkoda mi nerwów, chodź gdybym to robił dalej podejrzewam że i na spadkach w monetach bym miał więcej, kiedyś bawiąc się LSK na Poloniex z 200 szt. nagrałem 600 na samym tylko Poloniex grałem i na spadkach i gdy kurs rósł, ale to naprawdę stres przynajmniej dla mnie.
... to najgorsze, ale ....
jezeli na gieldzie A kupujesz jakas crypto np. sztuk 10 i w tej samej chwili sprzedajesz 10 sztuk na gieldzie B z 10% zyskiem, to jestes do przodu i bez stresu ze czekasz na przelew. Oczywiscie zalegasz na gieldzie A z 10 krypto. ale wtedy na spokojnie je sobie przelewasz na gielde B i czekasz na kolejny strzal. Oczywiscie masz zamrozone te 10 crypto, no ale stresu mniej :)
teoretycznie masz racje ,praktycznie nie wiadomo,zalezy od szczescia,czakasz na strzal a jak zacznie spadac to jestec w plecy dwa razy,przede wszystkim musisz kupic w tym samymczasie an GA i GB ,za duzo by tlumaczyc ale wiesz o co chodzi ,o duzego farta
Niby tak, ale na szczesciu nie można polegac :) Nie na darmo wybralem ETH, nawet jak bym z tym zostal to bym nie płakał :) Jeżeli w gre wchodziło by kupienie jakiegos shit coina, to tak jak mówisz ryzyko ze spadnie jest spore i lipa z arbitrażu .
A czas leci na przelewy😀
Zgadza się i to jest najgorszy stres gdy widzisz dobrą cenę a twoich monet jeszcze nie ma a kurs zaczyna spadać.
tak, to najgorsze, ale ....
Filmik zrobie to zobaczysz :) daj mi kilka dni niech ucichnie zament z BTG
Spoko, czekam na film.
Dlatego to byl test i postaram sie pokazywac jak to robie na filmikach :)
No to czekam :)
Postaram sie zrobic cos wiecej, pokaze nagranie jak to robie. Uważam ze to fajny pomysł, wtedy kazdy zobaczy jak to wglada z mojej strony :)
Od razu przekaż jak najwięcej szczegółów, w tym takich jak często to robisz, ile czekasz na pojawienie się tokenów na giełdach itp.
Czekam z niecierpliwością