Zastanawiam się czy to pasja czy zdrowo-rozsądkowe podejście do życia? Mniemam, że jedno i drugie.
W moich stronach kozy określano mianem górniczej krówki była dużo łatwiejsza i prostsza w obsłudze. Dzisiaj „wszechobecny dobrobyt” zweryfikował i kozy i górnictwo.
Pozdrawiam
Masz rację, jedno i drugie :)
Przyznam, że zaczęło się od tego drugiego, kiedy to po kilku latach pobytu w Grecji postanowiłam nauczyć się produkować własną żywność, skoro miałam do tego warunki. O niczym nie miałam pojęcia, w Polsce wychowałam się na 13 pietrze wieżowca.
Obecnie pasja jest zdecydowanie na pierwszym miejscu.
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie :)