Myślę, że wielu chciałoby się uzależnić jedynie od swojej inwencji i pracy a nie pracodawcy. Przedstawiłaś tu przykład wolności osobistej, ale wielu trudno byłoby (z różnych względów) Cię naśladować. Mnie się podoba, chrzanić zusy, usy i pozostałe ...sy., krawaty i lakierki, make upy - to wszystko jest bez sensu.