Po 1 dniowej przerwie wracam z kinem makaronowym.
Dziś będzie coś co sam nie mam pojęcia czy będzie to dobre kino.
Każdy mój opis horroru lub kiepskiego filmu jest pisany w czasie rzeczywistym wiec trzymajcie kciuki by dzisiejszy nabytek był kinem pełen jazdy bez trzymanki.
Film się ropoczyna kiedy... wyjeżdża sobie samochód z garażu i tak sobie jedzie i jedzie i jedzie.
Swoją droga zauważyłem ze im gorszy film tym długa sekwencja jazdy samochodem musi być.
Tutaj film kręcony podejrzewam ze kamera 16 mm bo jakość bardzo kiepska.
Okazuje się ze samochód nie jedzie sam bo jest w nim dwoje ludzi... wiem szok :) 
Nagle akcja przerzuca nas byśmy mogli podziwiać statki wojenne, wiec jest tak poważnie ze aż nie wiem co powiedzieć.
Swoją droga tutaj jakość obrazu jest tak zła ze ledwo widać cokolwiek, widocznie kamerzysta zrobił zoom tak duży ze rozmyło mu wszystko 
No to tak sobie statek płynie i płynie, kurczę ten film powinien nazywać się jadące samochody i płynące statki bo na razie zero akcji ;D
Wspominałem już ze akcja robi się poważna?
No wiec okazuje się ze na tym statku jest załoga, która coś bada, ale jakość jest tak wyśmienita, że Blu-Ray przy tym to pikus hehe.
No wiec jeden z załogi otrzymuje ważne dokumenty. 
i tak wyglada jak kojak ;)
Po tej mrożącej krew żyłach akcji dostajemy napisy początkowe i... wracamy do naszych bohaterów w samochodzie który... tak zgadliście dalej jedzie :)
film drogi :)
Ciekawostka
Film jest włoski ale cały był nakręcony po angielski i uwaga następnie zdubbingowany przez Włochów wiec No rozmach pierwsza klasa.
No to wracamy do fabuły :)
Dalej jada :D od czasu do czasu bombardują napisy
Cud po 6 minutach filmu dojechali( radość ma jest ogromna)
Wysiedli z auta a następnie udali się wolno do telewizji.
Hmm ten film będzie bardzo długi mimo ze trwa tylko godzinę i dwadzieścia minut.
Okazuje się ze główna bohaterka ma dać bardzo ważny wywiad, zaś bohater jako ze już tam przyjechał to tez się trochę kręci po studiu.
Trzeba przyznać ze spece od efektów zrobili kawał świetnej roboty bo dzięki zastosowaniu niezwykle skomplikowanej technologii pan prowadzący może przeprowadzić wywiad w niezwykle ciekawym miejscu jakim jest wychodek( to jest tak rozmazane ze to mi przyszło do głowy) 
No wiec rozmowa ma być o jaskiniach nie o wychodkach ;p i pani główna bohaterka to ekspert w tej dziedzinie :)
Swoją droga gdzieś się zapodział główny bohater co przywiózł panią ekspert hmm pewnie wcina wszystkie paczki ;)
Pan prowadzący zadał tak trudne pytanie ze nasza bohaterkę aż głowa z tej żenady w tym studiu zabolała.
Film nawet w miarę szybko leci mamy 10 minutę, wiele do opisu nie ma hahaha. Oprócz przerażającego bólu głowy który właśnie się pojawił u bohaterki.
Oooo zobaczcie kto wrócił to główny bohater :) zszedł z góry ( na bank zjadł im wszystkie paczki)
Narazie siermiega nudów jest wysoka :)
Po tym nasza bohaterka do bohatera mówi ze No głowa ja boli i się złe czuje, ale innym razem dokończą wywiad No i wychodza,ale uwaga teraz mamy przerzucenie nas do innego miejsca bo o to wracamy na ten wojskowy statek i widzimy jakaś komórkę coś się z nią dzieje. 
mario :)
Ok dostajemy teraz wręcz nic nie wnoszące sceny, pierw ta komórkę, później trochę ujęć na spadochron który wylądował, następnie kilka ujęć naszego wojennego statku i helikopter z Mario :)
Film mną miota jak szatan bo znów przerzuca nas do głównych bohaterów. Pani ekspert wychodzi na zewnątrz i korzysta z budki by zadzwonić, mrożąca to krew w żyłach jest scena.
No wiec stoi sobie wraz z bohaterem przy budce i wykonuje bardzo ważny telefon to już 15 minuta filmu :)
Dzwoni i tak chwile gada o niczym po czym odkłada słuchawkę i... o mój Boże oni wracają do auta :(
Ufff tym razem nawet w miarę szybko dojechali do hmm urwiska, być może nasza pani ekspert chce się pozbyć głównego bohatera zrzucając go :)
No wiec schodzi sobie pani ekspert na plaże a tam sobie pływa łódź wiec wola Peter ale nie słyszy odpowiedzi, wiec uwaga idzie dziecko tyłem i się przewraca o karton mleka mocne to było nawet jak na horror.
Swoją droga brodacze się rozmnażają. Jak się okazuje Peter to kolega naszej pani ekspert I broda u niego większa niż u kierowcy.
Boże jaki nudny ten film, myślałem ze jak obcy 2 w tytule to jakaś akcja będzie, a tu hmm można wręcz usnąć i obudzić się i nic się nie traci z akcji ;D
No wiec tak sobie idą i idą i nagle sobie siadają na płazy i gadają cały czas o niczym po chwili wstają I dalej idą. Rany scena mocna jak w Pierwszorzędnym horrorze
No wiec wracamy do tego co ten film robi najlepiej czyli jazda samochodem, akcji mamy tyle, że brakuje mi rak by to opisywać :)
No wiec jakimś cudem dojechali, nawet zajęło im to tylko 2 minuty. Pora na trochę wyluzowania po takim napięciu i takiej grozie teraz nasi głowni bohaterowie poszli na kręgle, zapytacie gdzie ten horror? No jest cały czas ja przeżywam oglądając to.
Otrzymujemy tez najbardziej wyluzowanego gościa w tym filmie uff teraz to może będzie jakaś akcja tylko żeby już nie jechali nigdzie :)
Wydawało mi się ze nic nie przebije z sceny z jazda w samochodzie oj myliłem się scena kiedy obserwują grę w kręgle jest arcy nudna, trwa ona ponad 5 minut. Nic, dosłownie nic się tam nie wydarzy. Mamy 25 minut filmu i ciężko jest :) nawet nie wiem jak to podsumować ;)
Nasi bohaterowie po kręglach mówią, a wsiadajmy do samochodu j jedzmy.I jada i jada i jada i gadają o niczym ważnym.
W czasie oglądania takiego filmu można napisać książkę. Podobno Sienkiewicz widząc ten film napisał Potop będąc w wychodku :)
Wracają na plaże i główna bohaterka idzie sobie wzdłuż płazy, ale nie tak normalnie tylko idzie tak wolno, że nawet jak ja przyspieszycie to i tak idzie wolno.
No wiec idzie do jakiegoś dziecka ale spłoszyła je, wiec inna kobieta mówi co ona odwalą, czumu dzieci płoszy na płazy. Nasz główny bohater ja zawołał i tyle ta cała scena wniosła do fabuły.
Po czym wracają do samochodu.
Ten film to takie gta jada w jedno miejsce wracają następnie jada w drugie wracają i znów jada w pierwsze miejsce.
Pora na kolejna dawkę zapierających dech w piersiach ujęć jazdy autem.
Oooooo chyba doczekałem się filmu w filmie. Po około 28 minutach na płazy pojawia się coś dziwnego co się rusza, mała dziewczynka oczywiście idzie to zbadać.
wyglada jak wielki pryszcz.
No wiec pryszcz atakuje mała dziewczynkę deformując jej twarz matka ja szukała a kiedy ja znalazła była w szoku co się stało z biedna Suzie 
Pora na to co lubicie najbardziej czyli bohaterowie jadący.
Po dluuuuuzszym czasie pojechali na stara stacje paliwa gdzie starsza miła pani im sprzedała kilka galonów paliwa. Dzięki starszej pani szykują nam się kolejne ujęcia z auta które nic nie wnoszą :)
Nasi śmiałkowie przebrali się w strój do zejścia do jaskiń. Przy okazji jeden z bohaterow dostrzega aluminiowe kupy.
Myślałem ze jak się już przebrali to tam gdzieś będą schodzić do głębokich jaskiń, a oni wracają do auta i znów emocjonująca jazda.
Dojechali, a nawet zaczęli już schodzić. Nasza ekipa scooby doo wędruje w dosyć klimatycznej jaskini. 
Nasza ekipa idzie sobie i idzie i idzie i idzie i schodzi coraz głębiej aż tu nagle... maszyna do pisania, jeden z bohaterów postanawia coś na niej napisać 
Rozbijają namiot i idą spać, kiedy wstają idą sobie dalej.
Hmm akcja jest poważna w tym filmie.
Jedna z dziewczyn odkrywa jakaś dziwna skamielinę, wiec pierwsze co robi bierze ja do rak.
Okazuje się ze coś w kamieniu żyło i wyskoczyło jej na twarz po czym krzyczy a cała nasza ekipa scooby doo biegnie jej na ratunek.
Po dłuższej chwili odnajdują ja nieprzytomna leżąca obok tej tajemniczej skaly.
Jak się okazuje była dużo niżej niż reszta ( być może spadła) wiec musieli ja wciągnąć na gore.
Po tej niezwykłej scenie mamy trochę odpoczynku gdyż nic się nie dzieje, ale nie na długo reszta ekipy zajmuje się sobą, pani co jest nieprzytomna dalej leży i... o rany mamy poród obcego! Pamiętacie ta scenę kiedy xenomorph wychodzi w pierwszym film z klatki piersiowej? No wiec tutaj Włosi zrobili to po swojemu i obcy wychodzi z czoła :)
No wiec wyskakuje z czoła ( dalej uważam ze to pryszcz) i atakuje jednego z bohaterów odkręcając się wokół szyji i ukrywając mu głowę.
Która spada na dno gdzie jest reszta bohaterów.
Teraz nasz mały obcy atakuje S to jedna osobę a to druga w dosyć komiczny sposób zabijać ich 
Zbliżamy się do finału. Ale to już zostawię wam bo finał jest niezwykle niesłychany wręcz taki nietuzinkowy;)
Podsumowując
Film jest tragiczny, przez większość czasu widz się nudzi oglądając jak bohaterowie, sto gdzieś jada, a to z kimś rozmawiają o niczym a jak już zaczyna się powoli kierunkowość wizja fabuły to w dalszym ciągu jest rozesłana przez głupoty scenariusza
Widać ze scenariusz był pisany na kolanie wiec głupota aktorów kiedy spotykają obcego jest wręcz śmieszna mimo ze to poważny film.
Gra aktorska jest amatorska, ze nie umiem nic więcej dodać
Muzyka jakaś tam przygrywa nawet niekiedy buduje klimat ale jest złe a najgorsze ze chamska zrzynka tytułu obcy miała spowodować milionowy przychód. Pomysł jaki tutaj jest sam w sobie zły gdyż podobny zabieg mamy w obcy konto Predator chociaż tutaj nawet miał sens jednak głupota bohaterów jest zbyt duża by uważać to dzieło za dobre kino.
Kadry pochodzą z filmu
Plakat pochodzi z
http://the-operating-table.blogspot.com/2016/03/alien-2-sulla-terra-alien-2-on-earth.html?m=1
Jednego nie rozumiem. Jaki jest sens recenzować taki film? Wystarczy stwierdzić, że jest do bani. Zrobiłeś 24 zrzuty z ekranu, napracowałeś się i po co to wszystko?
Odpowiem żaden, chciałem opisać taki film tak jak inne jakie opisałem. Wielu robi poważne recenzje, ale jaki jest w tym sens? Może trochę humoru chce dać? Poki sobie wynajduje takie filmy i opisuje ktoś to czyta to chyba ma to sens jakiś. Streściłem ci cały film to znaczy ze już go nie obejrzysz wiec ma to swój plus tez :)
Dzięki za komentarz
Obejrzeć to i opisać, to zasługuje na wielką pochwałę. Gratuluje cierpliwości a zarazem Dziękuję!!! Dzięki Tobie poznałam filmy o których nie miałam pojęcia... śmieszne to mało powiedziane 😂😂😂😂
Dziękuje cieszy mnie ze komuś to sprawia radość, wiadomo mógłbym pisać jakie to wszystko jest kiepskie w tym filmie i po części tak robie śle tez probuje rozbawiać od czasu do czasu bo wiadomo po całym ciężkim dniu to wieczorem można trochę się pośmiać hehe.
Komentarze mobilizują mnie do pisania kolejnych niezwykłych filmów hehe może już nie kino makaronowe ale na pewno coś się jeszcze znajdzie godnego opisania ze starych kaset VHS hehe
"Każdy mój opis horroru lub kiepskiego filmu jest pisany w czasie rzeczywistym"
RCS - recenzja czasu rzeczywistego
"Film jest włoski ale cały był nakręcony po angielski i uwaga następnie zdubbingowany przez Włochów"
Widać, że mierzyli wysoko. Jaki był box office w USA?
Gdzieś w jakimś artykule jest uważany za najgorsza podróbkę obcego i nie ma co się dziwić bo godnie dzierży ten tytuł ;D Podejrzewam ze zarobił taka sumę ze wszyscy wraz z reżyserem grzeją się na płazy gdzieś na Kubie ;)
Raczej streszczenie filmu bo recenzja to bym wyzywał i plul przez cała akcje, a były momenty ze No nawet nie plułem się zbytnio :)
Dzięki za komentarz wierny czytelniku hehe;) poki piszesz komentarze to seria jeszcze funkcjonuje ;D
Po odpoczynku jaki sobie zaserwowałem to był mocny film teraz to nie wiem czy coś jeszcze napisze bo pozamiatał mną mocno film hahaha a tak na serio zobaczę może uda się wygrzebać coś na dziś hehe