Jestem fanem IKZE/IKE i uważam, że Polacy powinni być przede wszystkim edukowani w tym kierunku. Oczywiście chciałbym mieć plan, że te IKZE dotrwa do emerytury, ale bardziej podejrzewam, że je będę musiał zlikwidować w okresie straty finansowej (wpłaty na IKZE pozwalają na odroczenie podatku).
Nasi rodzice/dziadkowie doświadczeni trudnymi czasami raczej zawsze coś odkładali, niejednokrotnie grosze, które po latach dawały niemałe kwoty. Więc mimo wszystko myślę, że warto oszczędzać, ale czy mnie to wyrwie z biedy?
You are viewing a single comment's thread from:
Uważam że nie, nie wyrwie.