Jedną z moich pasji jest genealogia. Prawie nie znałem swoich dziadków zmarli, przed moim narodzeniem lub kiedy jeszcze byłem zbyt młody żeby zadać im ważne pytania. Wiedza rodziców była ograniczona, może dlatego rozważania o moich przodkach zawsze mnie fascynowały i pobudzały moją wyobraźnie. Pytania kim byli, co robili, skąd pochodzili zadawałem sobie odkąd tylko pamiętam, jak tylko miałem możliwość rozpocząłem zbieranie informacji i przygodę z genealogią która trwa do dziś. Mógłbym w tym miejscu wypisać szereg argumentów zachęcających do spróbowania swoich sił z odkrywaniem rodowych tajemnic, ale tutaj napiszę tylko o jednej rzeczy.
Badania genealogiczne dają mnóstwo satysfakcji i przyjemności, w momencie kiedy człowiek wyciąga z otchłani przeszłości swojego przodka i np. pierwszy raz czyta jego akt urodzenia, dowiaduję się gdzie mieszkał, jak miał na imię, jaki zawód wykonywał musi się wydzielać mnóstwo endorfin bo tego uczucia nie można porównać z niczym innym. To tak jakby ktoś myślał, że badaniom genealogicznym przyświeca jakaś szczytna idea, jestem przekonany że najczęściej chodzi o sprawianie sobie przyjemności. A dzisiaj prawie każdy zadając sobie minimum trudu, może wpaść w podobny stan. Polecam z całego serca. Tylko uwaga jak wszystko co przyjemne to uzależnia.
Ale to tylko tak słowem wstępu.
Od dłuższego czasu planowałem założyć blog genealogiczny, i w sumie pomyślałem, czyż HIVE nie jest idealnym do tego narzędziem?. Blogi tego typu najczęściej są zakładane przez pasjonatów tworzących dla własnej satysfakcji skierowane do wąskiego grona odbiorców więc każda interakcja jest bezcenna. Jednym z problemów jest brak trwałości i możliwości zabezpieczenia swoich wpisów. I tu z pomocą przychodzi technologia blockchain.
Dodatkowo istnieje możliwość dodawania współautorów więc blog może być tworzony przez kilku członków rodziny lub przekazywany z pokolenia na pokolenie. Problemem natomiast jest ograniczona możliwość interakcji z zewnątrz ale jest to do obejścia.
Plan jest taki zakładam blog genealogiczny. Chyba zrobię to na dblogu wydaję mi się, że jest najbardziej zachęcający dla nowych osób plus chyba lepiej się pozycjonuję w wyszukiwarkach (@engrave ?)a to akurat w tym przypadku jest bardzo ważne. Przygotuję parę artykułów tematycznych, następnie zrobię wpis zachęcający do założenia bloga i tłumaczący jak rozpocząć pisanie i umieszczę go na kilku forach genealogicznych. Zobaczymy może ktoś się skusi i uda się pozyskać dla społeczności nowych członków. Blog i tak planowałem więc przynajmniej będę miał motywację, żeby rozpocząć działanie. Dajcie znać co sądzicie o pomyślę. Służę również pomocą jeśli ktoś być chciał rozpocząć swoją przygodę z grzebaniem w przeszłości.
Congratulations @strasz! You have completed the following achievement on the Hive blockchain and have been rewarded with new badge(s):
Your next target is to reach 20 posts.
You can view your badges on your board and compare yourself to others in the Ranking
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP
To support your work, I also upvoted your post!
Check out the last post from @hivebuzz:
Support the HiveBuzz project. Vote for our proposal!
Tak, twoja własna domena (lub nawet subdomena) powinna się trochę lepiej zindeksować.
Hej,
mam na MyHeritage, ale chcę się od nich wynieść,
bo chyba zmienił się właściciel i temu nie zamierzam płacić
MyHeritage Ltd., adres: 3 Ariel Sharon St., Or Yehuda 6025000, Israel
gdyż wystawia faktury na 180€ rocznie.
Dawniej było "free".
Będę miał problem z wyeksportowaniem zbioru.
Chętnie spróbuję na Hive.
Daj znać jak popchniesz sprawę do przodu.
Straciłem zaufanie do MyHeritage po tym jak danę z ich bazy wyciekły do sieci,
Bardzo dobry pomysł a i tematyka super w moim odczuciu. Też chciałabym pogrzebać w przeszłości...
Czekam więc 🙂
Dziękuję. Jakbyś potrzebowała pomocy napisz z jakiego regionu pochodzisz to odeśle do odpowiednich narzędzi.
Z jednej strony Śląsk a z drugiej Litwa (podobno mam powiązania z tamtejszą szlachtą ) 😉