Yesterday, during one of the events, Blizzard published a large update due to the anniversary of its titles. I watched half of this conference, I stopped when Blizzard prostituted himself like the cheapest courtesan, recording about this sick boy. It's sad, I know this story, I remember it, but it's unfair to other patients and such actions should be stigmatized. In this way, the corporation wanted to make money on people susceptible to emotional attacks, so they need to be reproached for this. But back to the topic, I don't care what is said about WoW and other games, because I don't play them. I only saw that they would add a deck of StarCraft inspired cards. Hearing the music from one of my RTS games, I thought it was some kind of remake/addition to old games. The cards look cool, but ultimately I won't play. Apparently Hearthstone is no longer the game it was at launch and pay2win is powerful.
However, I was interested in W1-W3. After returning from the gym, I turned on YT for dinner and watched videos. I noticed that one of the creators had uploaded a video whose thumbnail suggested a remaster of my favorite games. I said loudly, "Oh Fuck!!! WHAT?!" and I immediately started looking for a trailer. Why did I react like that? Because WarCraft is one of the most important game series ever made, and thanks to Blizzard, the gaming world and our childhoods have become more beautiful. And I'm talking about players from all over the world, because Blizzard once released only hits, such as Id Software. I will write about Diablo, SC1, WoW another time. I have been saying for years that W1 was a beta version of W2. The game has aged terribly in every respect, more or less like Wolf 3D - it was a game at the edge of its era. A year later, CnC Tiberian Dawn was released, which introduced the RTS genre into a new reality (like Doom 1 / 2 and Tekkeny / Mortal Kombat in their genres). I played this year when I wrote the text about AoE 1 - it's not worth wasting your time.
Something different in the case of WarCraft 2. This game has not aged at all. Bah! It looks as good as on the day of release, something like Doom 2. And even better, because due to its fairy-tale nature and very good design (not only in the case of graphics, but the game in general), the game does not look 29 years old. In this case, a remaster is completely unnecessary, especially since it is only an upscale (it is not a situation like CnC 95, Red Alert, W1 where the game has graphic gaps that need to be supplemented). The new version of W2 looks too plastic and artificial to me, it doesn't have the atmosphere of the original. Instead of paying Blizzard who uses a now dead boy for a disgusting marketing campaign, pay Good Old Games for a very good copy of W2. W1 costs 10 euros, W2 15.
WarCraft 3 created and popularized several game genres. Not only MOBA, but also TD, Warlock, other custom games. When I was playing W3, I was following the topic + a friend was boasting that one of his friends went to the World Championships in Korea to play the game version of his favorite map from W3. He played a very important role before the premiere of World of WarCraft, which was the GTA 5 of its time (he earned enormous amounts of money, and all the creators were ready for anything if God would send them such a powerful brand from heaven). WarCraft 3 was also another milestone in the development of multiplayer games and an extremely good game, as addictive as SC Brood War. But above all, the creators of League of Legends and DotA2 should be grateful to them for their extreme incompetence when it comes to MOBA games. If Blizzard hadn't missed the opportunity, they would have had MOBA games in their left hand and MMO games in their right hand. They should teach about it in appropriate schools.
What new will we get? We will be able to switch graphics from old to new (I don't know if I understood correctly - old in HD or new with new models? I assume this mainly applies to W3, which was very criticized for unnecessary changes), improved character models, new animations, changes in the UI, changes in the map, ability to select more units. I will not list all the changes from W1, because they can be summed up in 4 words - adaptation to new standards. W2, as I said, almost doesn't need them. Just before posting this review, I saw a fragment of Kiszak's (Polish gaming YouTuber) gameplay from W1. You can see that the AI has upscaled the graphics, but not as noticeably as in W2. The game menu has already been done by normal artists and it looks cool. Everything looks exactly as in the original, but better, more readable, etc.
As for W3, before I praise Blizzard, they must first be praised from top to bottom. Blizzard, you fucking announced this 4 years ago!!! I remember this time, the excitement of most W3 fans and friends with whom I played this title. Both with those who were very good at W2 (but played W3 mainly in DotA1 or custom games), fans of DotA 1 & other maps, colleagues from Poland who were too weak to play with me on BN, and colleagues , friends I met in W3, DotA. We were all waiting for the game, but most didn't pre-order. Why? Because we felt that Blizzard would probably screw up, and we were right. It's nice that you made version 2.0 like CDPRed with CP2077, but a bit too late. That said, it's nice that we finally got what you announced 4 years ago XD. Maybe next year I will be motivated to take my old PC from my father's apartment (I gave it to him when I went to the UK a decade ago), I will have to buy some new parts, because it has broken down during this time.
That's why I think it's important to criticize, even if it's a little too harsh. Constructive criticism and pointing fingers at flaws is a very good attitude. Because why should creators improve something if no one complains, and satisfied fans criticize critics?
The screenshots (except the main one) come from my friend who had the nickname 385apm in W2, W3 and DotA1.
https://www.pcgamer.com/games/rts/warcraft-1-2-remastered-announced-release-date/
Wczoraj podczas jednego z eventów, Blizzard opublikował duży update z powodu rocznicy swoich tytułów. Widziałem połowę tej konferencji, przestałem w momencie, gdy Blizzard prostytuował się jak najtańsza kurtyzana, nagrywając o tym chorym chłopcu. Jest smutno, znam tę historię, pamiętam ją, ale to nieuczciwe względem innych chorych i trzeba takie akcje piętnować. Korpo chciało w ten sposób zarobić na osobach podatnych na emocjonalne zagrywki, to trzeba im to wypominać. Ale wracając do tematu, nie interesuje mnie co powiedziano w temacie WoW i innych gier, bo w nie nie gram. Widziałem jedynie, że dodadzą deck kart inspirowanych StarCraftem. Słysząc muzykę z jednego z moich RTS-ów, myślałem że to jakiś remake / dodatek do starych gier. Karty wyglądają fajnie, ale ostatecznie nie zagram. Podobno Hearthstone nie jest już tą grą, którą był na premierę i pay2win jest potężny.
Byłem za to zainteresowany W1-W3. Po powrocie z siłowni, włączyłem sobie do kolacji YT i przeglądam filmiki. Zauważyłem, że jeden z twórców wrzucił filmik, którego miniaturka sugerowała powstanie remasteru moich ulubionych gier. Powiedziałem głośno: "O Kurwa!!! CO?!" i odrazu zacząłem szukać trailera. Dlaczego tak zareagowałem? Bo WarCraft to jedna z najważniejszych serii gier evermade, a dzięki Blizzardowi, świat gier i nasze dzieciństwa stały się piękniejsze. I mówię tu o graczach z całego świata, bo Blizzard swego czasu wydawał tylko hity, jak Id Software. O Diablo, SC1, WoW napiszę innym razem. Od lat twierdzę, że W1 było wersją beta względem W2. Gra fatalnie się zestarzała pod każdym względem, mniej więcej tak jak Wolf 3D - była to gra na skraju epok. Rok później wyszło CnC Tiberian Dawn, które wprowadziło gatunek RTS w nową rzeczywistość (jak Doom 1 / 2 i Tekkeny / Mortal Kombat w swoich gatunkach). Grałem w tym roku, jak pisałem tekst o AoE 1 - nie warto marnować czasu.
Co innego w przypadku WarCraft 2. Ta gra nie zestarzała się ani trochę. Ba! Wygląda równie dobrze, co w dniu premiery, czyli coś jak Doom 2. A nawet lepiej, bo przez baśniową i bardzo dobry design (nie tylko w przypadku grafiki, ale gry ogólnie), gra nie wygląda na 29 lat. W tym przypadku remaster jest totalnie zbędny, zwłaszcza że to jedynie upscale (to nie jest sytuacja jak CnC 95, Red Alert, W1 że gra ma braki w grafice, które trzeba uzupełnić). Nowa wersja W2 wygląda dla mnie zbyt plastikowo, sztucznie, nie ma tego klimatu oryginału. Zamiast płacić Blizzardowi, którzy wykorzystuje nieżywego już chłopca do obrzydliwej kampanii marketingowej, zapłaćcie Good Old Games za bardzo dobrą kopię W2. W1 kosztuje 10 euro, W2 15.
WarCraft 3 stworzył i spopularyzował kilka gatunków gier. Nie tylko MOBA, ale też TD, Warlock, inne customy. Jak grałem w W3, to śledziłem temat + przyjaciel się chwalił, że jeden z jego kumpli pojechał na mistrzostwa świata do Korei, by pograć w grową wersję jego ulubionej mapki z W3. Pełnił bardzo ważną rolę przed premierą World of WarCraft, który był GTA 5 swoich czasów (zarabiał gargantuiczne pieniądze, a wszyscy twórcy byli gotowi na wszystko, byleby Bóg zesłał im z niebios tak potężną markę). WarCraft 3 był też kolejnym kamieniem milowym w kwestii rozwoju gier multiplayer oraz wybitnie dobrą grą, równie uzależniającą co SC Brood War. No ale przede wszystkim, twórcy League of Legends i DotA2 powinni być im wdzięczni za ich skrajną niekompetencję w przypadku gier MOBA. Gdyby Blizzard nie przespałby okazji, to mieliby w swojej lewej ręce gry MOBA, a w prawej MMO. Powinni o tym uczyć w stosownych szkołach.
Co nowego dostaniemy? Będziemy mogli przełączać grafikę ze starej na nową (nie wiem czy dobrze zrozumiałem - stara w wersji HD, czy nowa z nowymi modelami? Zakładam, że to dotyczy głównie W3, który był bardzo krytykowany za niepotrzebne zmiany), poprawione modele postaci, nowe animacje, zmiany w UI, zmiany w mapie, możliwość zaznaczenia większej ilości jednostek. Wszystkich zmian z W1 nie będę wymieniał, bo można je podsumować 4 słowami - dostosowaniem do nowych standardów. W2 jak już mówiłem, prawie ich nie potrzebuje. Tuż przed wrzuceniem tej recenzji, zobaczyłem fragment gameplayu Kiszaka (polski YouTuber gamingowy) z W1. Widać, że AI upscale'owała grafikę, ale nie w aż tak widoczny sposób, co w W2. Menu gry zostało już zrobione przez normalnych grafików i wygląda fajnie. Wszystko wygląda dokładnie tak, jak w oryginale, ale lepiej, czytelniej etc.
Jeśli chodzi o W3, to zanim pochwalę Blizzarda, to najpierw trzeba ich opieprzyć z góry na dół. Blizzard, Wy to kurwa zapowiedzieliście 4 lata temu!!! Pamiętam ten czas, to poruszenie większości fanów W3 i kolegów, z którymi grałem w ten tytuł. Zarówno z tymi, którzy byli bardzo dobrzy w W2 (ale grali w W3 głównie w DotA1 lub custom games), fanami DotA 1 & innych map, kolegami z Polski, którzy byli za słabi by grać ze mną na BN, jak i kolegami, kumplami, przyjaciółmi których poznałem w W3, DotA. Wszyscy czekaliśmy na grę, ale większość nie zrobiła pre ordera. Czemu? Bo czuliśmy, że Blizzard pewnie spieprzy robotę i nie pomyliliśmy się. Fajnie że zrobiliście wersję 2.0 jak CDPRed z CP2077, ale trochę za późno. To powiedziawszy, fajnie że dostaliśmy w końcu to co zapowiedzieliście 4 lata temu XD. Może w przyszłym roku zmotywuję się by wziąć swój stary PC z mieszkania ojca (oddałem mu go jak jechałem do UK z dekadę temu), trzeba będzie kupić parę nowych części, bo zdążył się zepsuć przez ten czas.
Właśnie dlatego uważam, że należy krytykować, nawet jeśli jest trochę za ostro. Konstruktywna krytyka i pokazywanie paluchem na wady to bardzo dobra postawa. Bo po co twórcy mają coś poprawiać skoro nikt nie narzeka, a dodatkowo zadowoleni fani krytykują krytyków?
Screeny (poza tym głównym) pochodzą od mojego przyjaciela, który miał nick 385apm w W2, W3 i DotA1.
https://www.pcgamer.com/games/rts/warcraft-1-2-remastered-announced-release-date/
Dziękuję @ewkaw :)