Piona, mam podobnie - też lepiej zapamiętuję rzeczy, które przeczytałem, aczkolwiek w przypadku tych przeczytanych na kompie, nie narzekam - często jestem w stanie wypomnieć koledze/kumplowi hipokryzję lub objawić jego kłamstwo lub nieprawdę (czasem cyniczne, czasem nieświadome). Też tak mam z czytaniem - przeczytam parę stron na ekranie i już mi się nie chce, czuję się zajechany jakbym przeczytał >100 stron normalnego druku.
Co do oddzielania sfery żyć - no, tak jest. Mi to osobiście co prawda nie przeszkadza, ale dostrzegam ten sam problem u siebie na innych płaszczyznach. Dlatego niektóre zachowania u moich znajomych już mnie nie dziwią - zwłaszcza jak mieszkają w dużym mieście i nie mają takiego dostępu do natury, jak ja. Tatuaż chcę zrobić, ale jeśli już, to będzie on mały - na ramieniu czy coś. Może twarz Hisoki z HxH lub sygnatura Piccolo z DBZ albo symbol NOD z CnC1995. Albo je wszystkie :D byle tylko niewielkie i w takich miejscach, bym nie żałował tego za bardzo.