W weekend wchodzę lekko nieprzytomna i z obrazkiem, w którym moją twórczością był jedynie sam szkic. Nie było czasu, bo dzień należał do tych bardziej intensywnych.
Co gorsza, w nowy miesiąc wchodzę też bez power up, bo wczoraj w szale wrzuciłam wszystkie HBD do savings i nie zostawiłam sobie grosza przy duszy 😁 ten styczeń trwał tak długo, że człowiek sobie zapomniał o czymś takim jak power up day.
Over the weekend, I walk in slightly unconscious and with a picture in which my work was only a sketch. There was no time, because the day was one of the more intense ones.
What's worse, I also enter the new month without power up, because yesterday I put all HBD in savings and I did not leave a penny to my soul 😁 this January lasted so long that a person forgot about something like power up day.