Dziś znowu raport bardzo późno, wszystko przez to, że wróciłem późno do domu bo całodniowej wycieczce z teściem, a później musiałem w pierwszej kolejności podliczyć i opublikować wyniki głosowania na najlepszy post tagu #pl-travelfeed. Najpierw obowiązki, później przyjemności.
Wracając do dzisiejszej wycieczki, to wybraliśmy się z teściem na męską wyprawę, najpierw nad morze do miejscowości Sztutowo, gdzie znajduje się Muzeum Stutthof, czyli pozostałości Niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady z okresu II wojny światowej. Poprzednio zwiedzałem ten obóz około 40 lat temu, jako bardzo mały chłopiec, niewiele pamiętałem z tamtej wizyty, więc warto było sobie przypomnieć. Z informacji praktycznych to wstęp na teren obozu jest bezpłatny, tylko parking w pobliżu jest płatny 7 PLN za pierwsze 3 godziny, trochę zdzierstwo, bo zwiedzanie obozu trwa około 1-1,5 godziny.
Z racji, że byliśmy niespełna kilometra od brzegu morza, to nie mogłem sobie odpuścić widoku polskiego morza (w zasadzie Zatoki Gdańskiej). Po tym co zobaczyłem nie planuję szybko tam wrócić.
Na koniec pojechaliśmy do Malborka, żeby zwiedzić tamtejszy zamek krzyżacki. Wstyd się przyznać, ale był to mój pierwszy raz, dla teścia też, ale to inna bajka. Zamek zrobił na nas niesamowite wrażenie, myślę, że więcej napiszę o nim w oddzielnym poście bo zdecydowanie na to zasługuje.
![DSC_4422.JPG](
My 2020 goals:
Sport | Goal | Done | % |
---|---|---|---|
Walking | 2000 km | 568,48 km (+12,10 km) | 28,74 % |
Cycling | 2500 km | 1093,91 km | 46,03 % |
Running | 1500 km | 372,54 km | 24,84 % |
To był mój Actifit Report Nr 670
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io
Wow this pictures looking so beautiful and eye-catching...perfectly captured sir...stay blessed.
Thank you
I have picked your post for my daily hive voting initiative, Keep it up and Hive On!!
Nie dziwota, że post tak późno - bardzo intensywny i bogaty dzień.
Pięknie!. No zamek robi wrażenie tak jak morze😀
Też jeszcze nie byłam w Malborku. :) Czekam na post.
Musisz uzbroić się w cierpliwość :) teraz dzieje się zbyt dużo :)
Znam Malbork z dzieciństwa. Mieszka tam mój wujek i jak do niego jeździliśmy, to zawsze wybieraliśmy się też na zamek ;) Na mnie też zawsze robił niesamowite wrażenie.