EN-PL
Mam kilka różnych tematów na dzisiaj, jeden nawet o fajnym tytule 'Kiedy byłem bezdzietną lambadziarą', ale zadam wam prywatne pytanie, czy promocje na mleko w biedronce nie są dyskryminujące? Ostatnio wszelkie promocje na mleko w biedrze wiążą się z koniecznością kupna co najmniej 12 mlek. No i się zastanawiam, jak te 12 mlek ma sobie kupić ktoś bez auta, czy np matka z dzieckiem? A różnica jest znaczna, bo mleko teraz ciężko kupić za mniej niż 3,5 zł za litr a dzisiaj w promocji był za 1,79 zł, ale trzeba było kupić 12. Nie psuje się, więc, postoi.
I have a few different topics for today, one even has a cool title 'When I was a childless lambadziara', but I'll ask you a personal question, aren't milk promotions in Biedronka discriminatory? Recently, all milk promotions in Biedronka involve the need to buy at least 12 milks. And I wonder how someone without a car, or a mother with a child, is supposed to buy those 12 milks? And the difference is significant, because it's hard to buy milk now for less than PLN 3.50 per liter, and today it was on sale for PLN 1.79, but you had to buy 12. It doesn't spoil, so it'll wait for its turn.

Jako ciekawostkę dodam, że świeże mleko od krowy sąsiada kosztuje u mnie 6 pln za 1.5 litra :)
Czyli drożej niż w sklepie, ale może zdrowiej...