Riposta: Poszczepienna ciekawostka

in Sarmatia3 years ago

W swoim wpisie pt. Poszczepienna ciekawostka... (September 4 2021) Ewa (@grecki-bazar-ewy) opisała ciekawy przypadek kobiety, która ma właściwość przyciągania (a w zasadzie przyczepiania) metalowych przedmiotów. Co więcej, kobieta w rozmowie z mężem Ewy zasugerowała, że ma to związek ze szczepieniem. Postanowiłem to zbadać. Tuż po przeczytaniu wpisu wyciągnąłem monetę i przyczepiłem do ramienia. Spadła. W tym samym czasie moja żona (@foggymeadow) ćwiczyła na podłodze. Podszedłem. Przyczepiłem monetę. I trzymała się. Ja nie byłem szczepiony. Aga tak.

Wrodzony sceptycyzm kazał mi jednak powtórzyć eksperyment wieczorem. Podszedłem do Agi. Przyczepiłem monetę. Spadła. Przyczepiłem do swojego ramienia - spadła.

Pierwsza myśl? Moneta trzymała się ciała kilka godzin wcześniej, bo Aga ćwiczyła i była rozgrzana. Postanowiliśmy sprawdzić ten trop. Aga dała monetę pod kubek z ciepłą herbatą i po minucie przyczepiła monetę do swojego ramienia. Potem do uda. Moneta trzymała się jak ta lala. Potem spróbowaliśmy przeprowadzić ten eksperyment na mnie. Efekt poniżej.

img_1926.jpg

To moja noga.
Nie szczepiłem się.
Moneta się trzyma.

Reasumując: Zimna moneta spada. Ogrzana trzyma się. Nie ważne czy na nodze czy na ramieniu. Ot, cała magia.

Trochę przypomina mi to sztuczkę, którą zaimponowałem 5-cioletniemu Krzysiowi, który pojawia się w KBK w czwartki. Otóż z talii do Briszkota wyciąga on trzy karty i mi podaje. Ja patrzę w te karty i mówię mu ile punktów jest w stosie, który trzyma w ręce. On następnie przelicza i jest pod wrażeniem, że udało mi się zgadnąć.


Artykuł zgłaszam do Tematów Tygodnia: Riposta

Sort:  

Weryfikacja różnych teorii i zdrowy sceptycyzm to podstawa do rozwoju. A ponieważ mamy dziś sytuację taką, że ludzie zamiast dyskutować to raczej na siebie naskakuja i warczą, to takie weryfikowanie jakiejś teorii zamiast jej wyśmiewanie jest... cenne. A jeszcze zapytam, żeby się moneta przylepiła, przytrzymywaliście ją?

@tipu curate

A jeszcze zapytam, żeby się moneta przylepiła, przytrzymywaliście ją?

Nie. Po prostu trzeba było ogrzać monetę i przyłożyć do ciała i się trzymała. Myślę, że przy grillu w Grecji nie trzeba było nawet specjalnie nic ogrzewać...

Pytałem, bo widziałem filmik (nie wiem czy nie fejk) że ktoś rzuca łyżeczką i ta się "przykleja" jestem ciekaw czy ten sam mechanizmy z rozgrzanym cialem lub metalem działa przy "rzucaniu" w kogoś monetą/łyżeczką ;)

To już raczej inna sztuczka.

 3 years ago  Reveal Comment

Jak zacząłeś opowiadać o tym, że robiłeś próby na Adze, to z wypiekami czytałam, bo w zestawieniu z fotką treść była intrygująca!!! Na końcu dopiero zaskoczyłam, że to o szczepionkach i efektach ubocznych w sumie było 😅

jest jeszcze jeden czynnik nie każdy tak samo reaguje na preparaty medyczne, a nawet trucizny. warto by zbadać grupę po 100 osób taką samą monetą.

Czynników jest dużo. Podejrzewam, że na mocno owłosionej zaszczepionej ręce to nawet gorąca moneta się nie przyczepi. Spocone ciało też ma inne właściwości. No i kąt odchylenia.

Dziękuję za ripostę :) Wypróbuję jutro na sobie i członkach rodziny.

Mnie ciekawi, czy gdyby ta kobieta położyła monetę na dłoni i obróciła ją to czy wtedy moneta dalej by się trzymała czy by spadła. Jeśli by się trzymała, to faktycznie byłby to fenomen.

Nie śmiałam jej prosić o inne pokazy zwłaszcza że była bardzo przejęta.
Jeśli chodzi o moje eksperymenty to moneta trzymała się mojego spoconego ciała po treningu. Przy grillu nie ale też nie próbowałam jej podgrzewać.
Jeszcze raz dziękuję za ripostę, na prawdę się ucieszyłam :)

 3 years ago  Reveal Comment

Tyle, że do polityków przyczepiają się miliony, a nie jakieś 2 zł ;)

niezła noga Hallmannie :)

Troliing rozpoczęty...jakby co mam kilka pikanterii starych steemian. Gdzie pomysłodawca akcji?

Lewak pasztet.

😀😀 Mit obalony😂

 3 years ago (edited) Reveal Comment

No tak, tylko tu sytuacja jest dość jasna. Ciepła moneta trzyma się. Zimna - spada. Zarówno na mojej (niezaszczepionej ręce), jak i ręce Agi (zaszczepionej). Podejrzewam, że jeśli powtórzymy ten eksperyment na każdym, to wyjdzie tak samo (o ile nie jest bardzo owłosiony;)).

Oczywiście nie oznacza, to że skutki uboczne szczepionek nie istnieją (gdyby tak było, to pewno bym się dawno zaszczepił). Oznacza to tylko, że w tym konkretnym przypadku jest to fizyka a nie skutek uboczny.

 3 years ago  Reveal Comment

Nie widziałem, dzięki za linka. Opis jest zachęcający!