A nie... przecież to pogański zwyczaj Szczodrych Godów.@sarmaticus zaproponował kolędowanie przecież :D zamiast tego strasznego przebierania za czarownice, lepiej przebrać się za diabła, śmierć i iść z Turoniem.
Najważniejszym bogiem, któremu poświęcono Szczodre Gody był Weles, opiekun magii, wiedzy, bogactwa, bydła i dzikich zwierząt. W czasie Godowych Świąt istniał zwyczaj łamania i dzielenia się chlebem[5], a także wróżenia przebiegu przyszłego roku, np. pogody i zbiorów. Ze stanu pogody w ciągu kolejnych dwunastu dni czyniono wróżbę do odpowiednio kolejnych miesięcy roku. Ścielenie słomy lub siana pod nakryciem stołu służyło wróżbom określającym przychylność losu na podstawie wyciągniętych słomek. Niektórzy badacze podają, iż rozścielenie siana pod miskami z jadłem miało na celu obłaskawienie sprawującego pieczę nad rodziną demona Siema, albo też bóstwa zboża i pól – Rgieła[3]. Okresowi Szczodrych Godów towarzyszył również zwyczaj kolędowania, który pierwotnie związany był z radosnymi pieśniami noworocznymi oraz wywodzącym się jeszcze z tradycji słowiańskiej Turoniem[4], który symbolizował odrodzenie ziemi[5].
Dzieci w szczodry wieczór otrzymywały drobne upominki oraz orzechy, jabłka i specjalne placki zwane szczodrakami w kształcie zwierząt lub lalek[3]. U Słowian przesilenie zimowe poświęcone było także duszom zmarłych przodków. By dusze zmarłych mogły się ogrzać, palono na cmentarzach ogniska i organizowano rytualne uczty, z którymi w późniejszym okresie przeniesiono się do domostw[3][4].
Źródło: Wikipedia
No, ale to co z tego?
Kolędowanie: nie odwołuje się do ścinania głów, przebranie nie ma na celu obłaskawienie demonów, nie jest zastępowaniem refleksji nad śmiercią, heheszkami, wreszcie co było w tym konkretnym kontekście podane jest wyrazem kształtowania dobrych wzorców. Pracujesz - dostajesz zapłatę. W tym wypadku pracą jest śpiewanie kolędy.
Liczę, że Ci nie przeszkadza, że Chrześcijanie wzięli sobie Boże Narodzenie (25 grudnia) z pogańskich Saturnaliów, gdzie składano ofiary również z ludzi. Religia chrześcijańska zmieniła charakter tego święta, ale wiele obrzędów tamtego czasu zostało. O ile Wigilia jest czymś mocno Słowiańskim (w innych państwach nie obchodzi się Wigilii) to jednak Boże Narodzenie jest międzynarodowe więc korzenie musiało mieć w innych pogańskich świętach.
No to w Halloween pracą jest przebranie się :D Wydaje mi się, że i kolęda i Halloween mają bardzo dużo wspólnego.