Dlaczego "własnych" reguł? ewentualnie reguł gry. Jednakże tak naprawdę żadne zasady nie zostały złamane więc w czym problem? Jeśli gra na to pozwalała to znaczy że było to ok. Zresztą myślę że gdyby nie boty znacznie trudniej byłoby grać w tę gre na początku. Proszę wziąć pod uwagę że polega ona na wyszukiwaniu oponentów i walce z nimi. Boty jak rozumiem zawsze były gotowe grać, dzięki temu nigdy nie trzeba było czekać jakoś długo na przeciwnika.
Z drugiej strony większość dyma na prawo i lewo z polish
To znaczy? Ja żadnego "dymania" nie zauważyłem. Co ma Pan na myśli? Ma Pan na to jakieś dowody? Bo mi to wygląda niestety na oszczerstwa...
BTW. W szachy to akurat się gra dość otwarcie, w pokera to owszem trzeba ukrywać emocje.