Spóźniony post powitalny

in #introduceyourself7 years ago (edited)

 

Cześć! 


Zarejestrowałam się na Steemicie bodajże w sobotę i – jak to niedoświadczona świeżynka – zaczęłam od razu publikować posty. Dopiero wczoraj ktoś mnie uświadomił, że na początku powinnam się była przedstawić. Postanowiłam więc nadrobić to niedopatrzenie. 

Mam na imię Justyna i pochodzę z Łodzi, ale rok temu przeprowadziłam się niestety do Krakowa. Dlaczego niestety? Bo smog.   

 “Bo smog” jest dla mnie aktualnie argumentem na wszystko. Tak w zasadzie można byłoby podsumować każdą moją dyskusję na temat Krakowa. Powiem Wam nawet w sekrecie, że kiedy mam zły dzień i nie chce mi się robić makijażu, zwalam winę na maseczkę przeciwpyłową, która starła mi podkład z twarzy. 

Jak widać z powyższych rozważań, nie lubię już Krakowa i zamierzam porzucić go przy najbliższej okazji. Może na rzecz Pekinu w myśl zasady “zamienił stryjek siekierkę na kijek”? Od jakiegoś czasu ogromnie pasjonuję się językiem chińskim i chińską kulturą. Jeśli mnie nie powstrzymacie, będę Was co jakiś czas zamęczać chińskimi ciekawostkami. 


Uwielbiam także pisać. Napisałam w życiu masę tekstów. Opowiadań, artykułów, tekstów publicystycznych. Zajmowałam się także korektą. Steemit to dla mnie takie małe spełnienie marzeń – mogę pisać, o czym chcę i nikt tego nie kontroluje. I jeszcze mi za to płacą. Miodzio! 


Czym się interesuję? Fantastyką i fantasy przede wszystkim. Uwielbiam także oglądać seriale i czytać książki. Pasjonuję się także psychologią, ale bardziej pod kątem jej praktycznego zastosowania niż samej teorii. 


No i gram na pianinie. 


Tyle o mnie. Bardzo miło będzie mi Was wszystkich poznać! 



Sort:  

Hej ! Też z Łodzi jestem, tutaj takiego wielkiego smogu nie ma :)

Właśnie wiem! Nawet sobie nie wyobrażasz, jak bardzo chciałabym wrócić do Łodzi!

Witam, bardzo ladnie napisane. Ja nie umie chinski, ucze sie polski :-) Tez jestem nowy na Steemit i mam w Polsce duzo przyjaciol :-)To moze czas od czasu cos napisze i moze mi bedzie ktos rozumial :-)

Ahoj! Spokojnie możesz pisać po polsku, na pewno wszyscy Cię zrozumieją :) Bardzo miło mi Cię poznać ;)

Ahoj! :-) Tez bardzo milo mi Cie poznac :-) Moze sie jescze cos naucze :-)

Też czekam na naukę rysowania literek chińskich, masz follow i upvote, i witaj w klubie :)

Cześć. Chętnie poczytam o chińskim i nauce chińskiego bo sam planuję się tym zająć!

O? Naprawdę? Ale dopiero zamierzasz czy już coś umiesz? Chiński jest boski <3

Umiem z 10-20 znaków, i muszę się zmotywować żeby się więcej uczyć. Czytanie na steemit na pewno by w tym pomogło!

Bardzo możliwe :) Kilkanaście znaków to już jakiś początek :) A, jeśli mogę zapytać z czego się uczysz/uczyłeś?

Z internetu. Niezła jest strona yoyochinese, na razie jestem na darmowych lekcjach. Poza tym wprowadzili język chiński na duolingo ale to na razie wersja testowa i lekcje są niedopracowane. Szkoda bo interfejs duolingo jest dla mnie najwygodniejszy

Yoyo Chinese jest super! Pamiętam, że uczyłam się na niej, jak poprawnie wymawiać tony :) Yang Yang jest fenomenalną nauczycielką. :)

Nie byłabym sobą gdybym Cię nie powitała osobiście!
Witaj, witaj! Cieszmy się i radujmy, że znów jesteśmy w jednym miejscu :)

Wpadłem jakoś tutaj do Ciebie i okazuję się, że również jestem z Krakowa! Świetna sprawa będę śledził :)

Witam łodziankę. Ja też z Łodzi. Masz talent do pisania xxxpoz

To nie tyle talent co godziny spędzone nad książkami. Ale i tak miło, że to widać ;) Dziękuję ogromnie! ;)

Cześć Justyna :)

Miło Cię poznać.

Bardzo fajny post, przeczytałem i muszę powiedzieć, że będzie super tu Ciebie mieć z nami na Steemit.
Masz fajne pasje: fantasy, pianino, Pekin i nielubieniesmogu ;)

Chętnie też zobaczyłbym Twoje opowiadania tutaj (może jakaś seria?).

Tak się zastanawiam, ten "kijek stryjek", to dlatego, że tam też już mają smog ( nie maj już 9 million bicycles in Beijing? ;) ), czy dlatego, że ustrój, czy coś innego?

PS: jesteś już zarejestrowana na steemit czat?
PS2: znasz tu kogoś z BY?

Głównie ze względu na smog. Bardzo chciałabym pojechać do Chin. Głównie ze względów językowych. Niestety smog w Pekinie jest porównywalny do do tego w Krakowie :( Ustrój mnie osobiście nie przeszkadza. To znaczy to nie jest tak, że go popieram, ale chciałabym tak pojechać maksymalnie na rok. Wydaje mi się, że przez rok nie odczułabym skutków tego ustroju aż tak bardzo.

P.S. Jeszcze nie ;) Muszę się koniecznie zarejestrować.
P.S. Niestety nie znam tutaj nikogo z BY :(

Chiński język Cię interesuje?

Ja też nie znam nikogo z BY, namawiałem kolegów z Drużyny na BY, ale coś niechętni. Też bym chciał pojechać do Chin i też do Japonii. Zapraszam: https://steemit.chat

Szaleję na punkcie języka chińskiego. Oglądałeś może Bing Bang Theory? Jeśli tak, na pewno kojarzysz momenty, w których Sheldon dzielił się z otoczeniem swoimi "ciekawostkami". Ostatnio zakręciłam się na punkcie chińskiego do tego stopnia, że zaczynam przypominać Sheldona. Obawiam się, że niedługo na dźwięk słowa "chiński" z moich ust, ludzie zaczną wychodzić z pokoju.

Długo jesteś już na BY?

Nie widziałem chyba tego filmu, ale za to napisałem własnie posta na ten temat ;) A BY 9 miesięcy po narodzinach zacząłem, bo Dami jakoś średnio powiadamiał, a jak o testera do wersji beta pytałem rok wcześniej, to jużmiał komplet, ale nadrabima "inteligencją" ;) > Ty jesteś tam z tym samym nickiem chyba. Ty od kiedy jesteś na BY?

Trudne pytanie. Bawiłam się w BY właśnie na etapie beta testów, a potem jakoś dała sobie spokój. I teraz dosłownie kilka dni temu włączyłam je z powrotem.

Fajnie, e wracasy tam. Jak nie masz jeszcze grupy to zapraszam do naszej - jestem tam prowadzącym. Brakuje nam kilka dni do 100% rozwoju drużynowego. zapraszam - "Leonidas' 300 Spartans".

Witaj, nad morzem nie ma smogu :)

Mogę tylko zazdrościć... :)

"niedoświadczona świeżynka" :) Cześć

Im bardziej poznaję tę platformę, tym bardziej świeżynkowo się czuję ;) Hej :)

Mam tak samo :)

Witaj na Steemit, miło poznać.

Mnie również bardzo miło Cię poznać :)

Cześć Justyna. Życzę jak najmniej "smogowych" dni :-).

Hej. Dziękuję serdecznie :)

Witamy w steemit! zachęcam do współpracy :)

Czeć! Współpracy? W jakim sensie?

Cześć! Sam chciałem się uczyć chińskiego, ale na własną rękę to chyba nie ma sensu :) Chociaż na pewno w ciągu 2 lat lat odwiedzę Chiny!

Wiesz, wbrew pozorom chiński wcale nie jest bardzo trudny. Szczególnie dla Polaka. Większość głosek jest taka sama, więc słowa bardzo łatwo się wymawia. Potem, oczywiście,dochodzą tony, ale to też jest do przeskoczenia. Jakbyś miał kiedyś trochę czasu, to szczerze polecam ;)

wole najpierw podszkolić rosyjski i zacząć się uczyć hiszpanskiego, bo do Ameryki Południowej też się wybieram na conajmniej pół roku

Jasne, rozumiem :) Z rosyjskim i hiszpańskim na pewno pójdzie szybciej niż z chińskim :)

Witaj:) Nie wiem czemu zawsze mnie fascynowały Japońskie Historie jak Samurajowie...Chiny myślę że warto odwiedzić ale język czy pismo to jakaś Magia... Upvote bym dał ale odpoczywam później dorzucę.

Oj tam, oj tam ;) Krzaczki są zabawne. Japonię też lubię, ale głównie pod względem kultorowym. Anime, manga, samuraje, sushi. Mniam. Tam też bardzo chciałabym pojechać. Pocieszam się, że z Chin będę miała bliżej ;)

Congratulations @mazelin! You have completed some achievement on Steemit and have been rewarded with new badge(s) :

Award for the number of comments

Click on any badge to view your own Board of Honor on SteemitBoard.
For more information about SteemitBoard, click here

If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP

By upvoting this notification, you can help all Steemit users. Learn how here!

Cześć Justyna :) Fajnie, że do nas dołączyłaś!

Hej :) Ja z kolei cieszę się, że poznaję tyle fajnych osób :)

Nas Polaków jest tutaj coraz więcej. Warto się wzajemnie wspierać bo ogólnie tworzymy jedną wielką rodzinę :) Chętnie poczytam twoje kolejne posty. Powodzenia!

Cześć :) Do Krakowa zawsze miałam słabość ale nie pomyślałam o smogu ;)Czekam na Twoje chińskie ciekawostki a póki co życzę powodzenia i pozdrawiam z greckiej wyspy Korfu (nie ma smogu ;) ).

Ja też miałam słabość do Krakowa, ale okazało się, że z bliska to miasto wygląda odrobinę inaczej niż z daleka. Ogromnie zazdroszczę Ci tego bezsmogowego Korfu. Co tam robisz? :)

Wyszłam za mąż i mieszkam :)

jak to powiedziałaś to od razu skojarzyłaś mi się z filmem Mamma Mia. Mieszkasz tylko, czy może prowadzisz jakiś hotelik? :P

:) Nie prowadzę hoteliku ale jest to na liście marzeń a dokładnie agroturystyka, jednak te pokoje co mam to raczj mało :(

Trzymam kciuki, żeby się udało :)

Oj przyda się bo plan jest, ale... wiadomo, jak to w życiu ;)

Witaj ;)

a może zamiast Krakowa czy Pekinu wybierz Wrocław :) Co prawda nie mówimy tutaj po chińsku, ale miasto jest piękne oraz nie brakuje tutaj pełnych energii, młodych ludzi :)

A wiesz, trochę wstyd przyznać, ale we Wrocławiu bywałam tylko przejazdem. Od dłuższego czasu planuję, że przyjadę na jakieś dłuższe zwiedzanie, ale niestety na planowaniu się kończy :(

Jeśli lubisz biegać to polecam nocny półmaraton, trasa zawsze jest tak układana aby zahaczyć o najciekawsze miejsca we Wrocławiu. Jak nie to i tak zachęcam, można zwiedzać tropem krasnoludków, których mamy w mieście kilkaset, a które to chowają się często przy atrakcjach turystycznych :) A tak poza tym to ja np nigdy nie byłem w Krakowie, nawet przejazdem :)

Krasnoludki <3 Brzmi super. Nie chciałbyś może napisać krasnoludkowego posta? Chętnie dowiedziałabym ię, gdzie ich szukać :)

myślałem o tym, ale wiem że @lukmarcus już nam ich kilka przedstawił. Ja może opiszę dlaczego Wrocław stał się miastem krasnali :)

Myślałam bardziej o rozpisaniu trasy śladami krasnoludków, ale Twoj artykuł też brzmi super. Pisz, pisz, chętnie przeczytam :)


Your post was mentioned in the hit parade in the following category:Congratulations @mazelin!

  • Comments - Ranked 4 with 40 comments

Lepiej późno niż wcale :)

Znam kilku chińczyków, oni twierdza ze języków chińskich jest podobno kilkanaście?

Jasne, ale językiem urzędowym Chin jest mandaryński. Komunistyczne Chiny wprowadziły w szkołach w całych Chinach jeden język, żeby wszyscy Chińczycy mogli dogadać się między sobą. I to właśnie ten język określa się w Polsce potocznie jako chiński :)

Spóźnione: "Cześć Justyno, witaj na platformie Steem!" pod spóźnionym postem. Powinno do siebie pasować ;-)

Cześć Justyna. Zapraszam na odrobinkę piano-blogu. Nic specjalnego na razie ale będę od czasu do czasu coś wrzucał. Pozdrawiam
i sub