"Noc,
a nocą gdy nie śpię
Wychodzę choć nie chcę
spojrzeć na
Chemiczny świat,
pachnący szarością..."
zdecydowanie jestem zwierzyną nocną,
ale ze względów bezpieczeństwa, facetom jest jednak trochę łatwiej pójść w nocną samotnię.. (a samotnia we dwoje to już nie to samo).
pięknie opisałeś te potrzebę wygładzenia myśli..
Zgadzam się, zwierzyna nocna płci żeńskiej ma trochę gorzej. A noc czasem taka piękna...