Nie przeczę sobie, to, że nie jest idealna, nie oznacza, że na wielu polach się nie sprawdza. Wiedza na temat termoregulacyjnej metody antykoncepcji jest naukowa, brakuje tylko dogłębnych badań pozwalających opracować szczegółową procedurę, o czym zresztą napisałem.
Z płaskoziemcami problem polega na tym, że logika nie wystarczy, mają w swojej wizji kontrargumenty tłumaczące wiele zjawisk wedle teorii płaskiej Ziemi. Gratuluję w sumie, nie każdemu tak szybko przychodzą do głowy proste, a skuteczne argumenty.
Jako krótkowidz potwierdzam, że widzę dobrze przez okulary z dziurkami. Nie aspiruję do wyłożenia teorii dziurkookularów i zakładania ich obowiązkowo na oczy każdemu :D Sam też nie wymyśliłem tych okularów.
Dzięki za komentarz. Pozdrawiam
Ale nie są w stanie wytłumaczyć jednocześnie istnienia dnia i nocy i zachodów słońca :) A wiele ich uzasadnień jest abominacją logiki
Chętnie poczytam te badania, trzeba było je zalinkować w poście :) Natomiast wciąż zostanie problem z tezą jaką postawiłeś, dlaczego miałbym brać te badania na poważnie a innych nie, wybrać, które tak które nie według poglądów? Nie klei to się.
Zacząłem linkować polskojęzyczne źródła w polskojęzcyznych artykułach, i to samo z angielskim, proszę bardzo:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/7962380 http://www.rbmojournal.com/article/S1472-6483(14)00545-8/pdf
A tym drugim pytaniem nakreślasz kolejny problem z nauką. Które wyniki traktować na poważnie, jeśli różne badania są niezgodne? To moim zdaniem pokazuje tylko, że zawsze uzyskujemy tylko przybliżone wyniki, które mogą mieć sens tylko w obrębie jakieś tezy/dziedziny, a przy innych założeniach już takiego sensu nie mieć. Na przykład tacy ekonomiści neoliberalni, specjaliści, poważni profesorowie, a kryzysik i tak przyszedł, a zaraz następny pewnie będzie bo nic nie zmieniono.
Sam wyrobiłem sobie takie podejście, żeby nic nie brać na poważnie, że badania zawsze jakieś będą i zawsze nam się będzie wydawać, że coś już wiemy na pewno, ale ostatecznie to tylko perspektywa. Fajnie zresztą jest o tym powiedziane w filmiku, który podlinkowałeś kawałek wyżej.