Sort:  

Dołączyliśmy chyba w podobnym czasie ;) Ja jednak nawet w internetach jestem typem samotnika i jakoś nie czuję potrzeby angażowania się w jakieś społecznościowe zagadnienia. Przyglądałem się temu wszystkiemu z boku. Faktycznie teraz zrobiło się trochę spokojniej i mniej jest śmieciowych postów. Co do jakości polskiej części Steemit to się nie będę wypowiadał, bo po prostu zagranicznych tagów nie przeglądam, z braku czasu ;)

Dobrze to wszystko wyjaśniłeś. Osobiście uważam, że flagowanie to ostateczność. Jestem za tym, aby najpierw upomnieć w komentarzu użytkownika i poprosić o edycję, jeśli tego nie zrobi wtedy dać flagę.

Dobre podsumowanie ostatnich wydarzeń na tagach #polish. Też jestem zdania, że polska społeczność ewoluuje w dobrym kierunku.

Przetrwaliśmy jako społeczność momenty próby, a to najważniejsze. Myślę, że dzięki tym różnym sporom i problemom wiele się nauczyliśmy, a także poznaliśmy siebie lepiej. Co ważne, "weterani platformy", społecznicy, osoby biorące odpowiedzialność za całą społeczność i inicjujące zmiany, udowodniły, że można na nich liczyć nawet (a może przede wszystkim) w trudnych sytuacjach.

Mówiąc w skrócie, z taką ekipą, mogę spać spokojnie, nie martwiąc się że na tagu #polish nastąpi rozbicie, podobne do "dzielnicowego", które doprowadzi do ciemnych dni w naszej historii.

Ja podobnie, przybyłem tutaj około 5 miesięcy temu zaraz za MrC i tuż przed OF (hch) i byłem świadkiem tych wydarzeń, lecz nie chciałem się mieszać. Co ja tu, młode kociarstwo, jeszcze nieobcięte XD będę się mieszał.

Zareagowałem dopiero jak ten koleś (w sumie już nie pamiętam nicku i nie chcę pamiętać) obnażył MK i dałem mu flagę, jak większość polskiej społeczności. Kłótni o szczepionki nie pamiętam, może wtedy miałem dużo roboty i nie zwracałem uwagi na to, co tu się dzieje. Także nie mam pojęcia czemu i przez kogo odszedł i... nie chcę w to wnikać.

Tak szczerze mówiąc, jak napisał @ciapo poniżej, też jestem typem samotnika i jakoś nie odczuwam potrzeby budowania komu... wspólnoty :) Jeśli chodzi o polską wspólnotę, to nie chcę się na ten temat wypowiadać. Na pewno daleko jej od ideału :)

Heh, przegapiłem tę Judaszycę, nie wiem o kogo chodzi :P

Fajne podsumowanie. Ciekawe wydarzenia. Polska społeczność rozwija się w dobrym kierunku, ale czy to ewenement w skali światowej? Poczekamy zobaczymy ;) pozdrawiam