Interesujący post! Czytałem kiedyś jakieś opowiadanie, chyba Lema, o takim życiu w kosmicznej arce i przekazywaniu mądrości i uczeniu różnych potrzebnych rzeczy nowemu pokoleniu. Niestety nie pamiętam z niego zbyt wiele...
A czy alternatywą nie jest stan hibernacji podczas takiego długiego lotu? Nie wiem co na to nauka, ale w filmach czy książkach sci-fi to częsty sposób na zatrzymanie starzenia.
Dzięki za dodatkowe informacje!