A no nie mam oczywiście zamiaru zmieniać twojej opinie. To są gusta o gustach się dyskutuje ale nikomu się ich na siłę nie zmienia ;)
You are viewing a single comment's thread from:
A no nie mam oczywiście zamiaru zmieniać twojej opinie. To są gusta o gustach się dyskutuje ale nikomu się ich na siłę nie zmienia ;)
@khrom, Twoje posty to tak jakby ktoś czytał mi z głowy przemyślenia o pierwszym telewizyjnym wiedźminie. Zimą tego roku, obejrzałem sobie, wychodząc z przeziębienia, film i kilka odcinków "Wiedźmina", tak po latach prawie 20, jako dorosły człowiek. Wiem, że to nie wyczyn zrobić serial lepszy niż "KORONA KRÓLÓW(TM)", ale tak sobie myślę, że pomimo odstępstw od oryginału i ograniczeń budżetowych zrobić Wiedźmina w 2001 roku w Polsce, gdzie w XXI w. robi się głównie "polskie komedie", to trzeba było mieć jaja.
Z początku nie przepadałem za tym filmem/serialem, nie będę ukrywać. Kilka lat temu rozmawiając z kolegą z Czech, zdziwiłem się, że jemu się podobało i bardzo miło wspomina serial. Drugą szansę przyszło dać dopiero po latach... Ale przyszło.
Ciągle nie jest to może arcydzieło światowej kinematografii, ale na tamte czasy...? Dla mnie mocne 4- ;-).
A ścieżka dźwiękowa? Zachwycała mnie jeszcze nawet wtedy i aż kupiłem sobie CD!
@angatt, dzięki za post, może więcej osób obejrzy dzięki niemu serial (mimo wszystko).
Dzięki też dla @kurator-polski za wyszukanie posta.
a no właśnie ścieżka dźwiękowa to też jeden z mocnych elementów. ballady jaskra w wykonaniu Zbigniewa Zamachowskiego tez bardzo mi się podobały i poruszały. rzadko który film ma tak dobrą muzykę a jeśli chodiz o grę to chociażby wykonanie ballad przez jaskra w grze strasznie raniło moje uszy.
A właśnie, Jaskier w grze cały na różowo i jeszcze z głosem jakiegoś kolesia z kreskówki :P. Faktycznie nie przekonywał. Zresztą Triss z 2. i 3. też nie uwodziła...
dokładnie mam takie same odczucia :)