Pierwszy raz robiłam te bułeczki jak nie byłam jeszcze weganką/witarianką więc wstawie Wam 2 wersje bo oczywiście przerobiłam na potrzeby weganizmu :) Ogólnie obie wersje są pyszne i bardzo proste - jestem pewna,że Wam zasmakują. Można je nadziać dowolnie ja oczywiście nadziałam sałatką tunezyjską bo ja uwielbiam i ronież pokażę wam wersję orginalną i wegańską
Składniki Wersja WEGAŃSKA:
- 2 szklanki ciepłej wody ok 400ml(mozna probowac z mlekiem sojowym ja unika soi)
- 2 łyżki oleju
- 2 łyżeczki cukru
- 1 łyżeczka soli
- 7 gram suchych drożdży
- Około pół kilo mąki - 3/4 kg (wsypuję na " wyczucie " ciasto musi być miękkie i elastyczne)
- Sezam , czarnuszka
Wykonanie
Suche składniki wymieszać w misce. Dolać ciepłą wodę (lub mleko sojowe niesłodzone) i oliwe - wyrobić miękkie i elastyczne ciasto ( może się kleic troche do rąk) Ciasto wysmarować oliwą i odłożyć do wyrośnięcia na ok 30 min. Kiedy ciasto wyrośnie dzielimy je na 10-12 równych kulek. Każdą z nich rozwałkowujemy na cienki placek i składamy jak na zdjęciu - układamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Zwilżamy wodą i posypujemy czarnuszką i sezamem. Pieczemy 20min w temeraturze 180C - po tym czasie zwiększamy temperaurę na 230 i przekładamy bułki na samą góre celem zarumienienia na ok 5 min.
- Mleko lub woda muszą być ciepłe żeby drożdze zareagowały
W trakcie kiedy ciasto nam rośnie przystępujemy do robienia sałatki tunezyjskiej:
Składniki wersja WEGAŃSKA:
- 2 średnie ziemniaki
- 3 średnie marchewki
- kostka tofu
- natka
- oliwa z oliwek
- czarne oliwki
Ziemniaki i marchewke obieramy, kroimy w kostkę i gotujemy na parze. Uwaga żeby nie rozgotować. Najbezpieczniej jest gotowac oddzielnie marchew i ziemniaki bo mają rózny czas gotowania. Można zrobić też tak że podgotowac 10minmarchew a jak jest pół miekka dodać ziemniaki ponieważ gotują się one znacznie szybciej.
Kiedy warzywa są już miękkie i ostudzone wlewamy oliwe z oliwek i doprawiamy solą i pieprzem. Wkrajamy natkę i przekładamy do miski.
W miedzy czasie tofu kroimy w kostkę - mieszamy z oliwą z oliwek solą, czosnkiem granulowanym i papryką wędzoną. Smażymy na patelni do zarumienienia i kładziemy na sałatkę. Dodajemy łyżkę harrisy
Bułki nadziewamy sałatką i zajdamy :)
Składniki Wersja ORGINALNA:
- 2 szklanki ciepłego mleka ok 400ml
- Pół szklanki oleju
- 2 łyżeczki cukru
- 1 łyżeczka soli
- Jedno jajko ( białko do ciasta , żółtko do posmarowania )
- Pół kostki drożdży ( czyli 20 g )
- Około pół kilo mąki - 3/4 kg ( wsypuję na " wyczucie " ciasto musi być miękkie i elastyczne )
- sezam , czarnuszka
Wykonanie :
Do ciepłego mleka, wkruszamy drożdże i dodajemy cukier. Mieszamy aż się rozpuszczą. Następnie dodajemy białko, olej, sól i powoli mąkę. Zagniatamy dość luźne, miękkie ciasto, może delikatnie kleić się do rąk.
Smarujemy wierzch olejem i odstawiamy do wyrośnięcia. Następnie postępujemy tak samo jak w 1 przepisie-powstałe trójkaty smarujemy żółtkiem, posypujemy sezamem I czarnuszką. Pieczemy w nagrzanym piekarniku (180 stopni ) około 20 -25 minut , aż się ładnie zarumienią . Tutaj nie ma potrzeby zwiększania temperatury i przekładania wyżej ponieważ dzięki posmarowaniu żółtkiem bułki się ładnie zarumieniają. Zdjecie jest kiepskiej jakości ponieważ robiłam je tylko żeby wysłać znajomej dawno temu więc nie przykładałam wagi do tego :)
Sałatka tunezyjska ORGINAŁ :
- 2 ziemniaki
- 3 marchewki
- 2 jajka
- 1 puszka tuńczyka
- oliwki czarne
- oliwa z oliwek
- sól pieprz
Ziemniaki i marchewke obieramy, kroimy w kostkę i gotujemy na parze. Jaja gotujemy na twardo. Kiedy warzywa są już miękkie i ostudzone wlewamy oliwe z oliwek i doprawiamy solą i pieprzem. Wkrajamy natkę i przekładamy do miski. Na wierzch wykładamy tuńczyka i pkrojone jajka. Dodajemy harisse i gotowe. Udało mi się znalezć stare zdjecie jak wygląda taka sałatka.
oraz zdjecie kanapki
SMACZNEGO :)
ale to musi być dobre!!
i czarnuszka jest!
(miałam taki etap, ze niemal do Wszystkiego dosypywałam czarnuszkę!
ledwo sie opanowywałam żeby nie dosypywać np. do kawy czy innych napojów :)
Kochana ja tez jestem uzalezniona od czarnuszki :D dzieki
Pyszności :)
Pyszności naprawdę a to moja ulubina tunezyska sałatka zawsze była mogłam ją jeść i bez pieczywa. W tunezji jada ją się bez sztućców tylko z plackami ( takie ala podpłomyli czy bardziej zblizone do tych marokańskich naleśników) urywa się kawłek i nabiera sałatki i do buzi! a to wszytsko siedząc na podłodze przy niskiej ławie :)
Bardzo fajny i wartościowy przepis, jak przetestuję dam znać;-)
dziękuję :) daj znać koniecznie a bedziesz robił orginał czy wersje wege ?
Może zrobię obie;-)
no to grubo :)
@naila7894 Ty to Monia jesteś ekspert od tureckiej kuchni! muszę przyznać, że te bułeczki są mega apetyczne.
buziaki! ;*
od Arabskiej bardziej :) u mnie nie goszczą tylko tureckie przepisy :P
aaaa . no widzisz @naila7894, jeszcze tak dobrze tych kuchni nie rozróżniam, ale ja dłużej pośledzę Twego bloga, to pewnie się nauczę w końcu ;)
aż znowu zgłodniałem :D
Ale to cudnie wyglądają. Świetne kanapki, ich wygląd sprawia, że chce się je schrupać.
Dobry przepis, wart wypróbowania. Pozdrawiam.
dziękuje Bardzo :)