W poszukiwaniu żubrów [PL/ENG]

in #pl-travelfeed2 years ago

W prawdopodobnie ostatni z ciepłych i długich dni w tym roku wybrałem się rowerem na Podlasie żeby wreszcie „zapolować” fotograficznie na polskie żubry. Szansa była mała, ale przecież nigdy nie zaszkodzi spróbować. Dodatkowo zawsze to okazja na kolejną ciekawą wycieczkę rowerową.

Plan na 2-dniową trasę był następujący:

Białystok- Krynki- Siemianówka- Białowieża- Hajnówka- Czeremcha

Trzeba przyznać, że te rejony, a w szczególności od Krynek na południe, aż do samej Białowieży są niezwykle malownicze. Rzadka zabudowa, mały ruch samochodowy no i oczywiście dziewicze krajobrazy otuliny Puszczy Białowieskiej to prawdziwa zachęta dla turystów rowerowych. Dodatkowo ze względu na obecną sytuację na granicy ruch samochodów jest szczególnie ograniczony.

Żubrów nie spotkałem, ale udało mi się trafić piękny zachód słońca nad Zalewem Siemianówka. Niestety wschód nie był już tak urodziwy.

Podlaski odcinek Green Velo w tych rejonach zasługuje na zdecydowaną pochwałę. Pewnie wrócę tam na jesieni ze względu na dobre połączenie kolejowe z Warszawą. Zapraszam na krótką fotorelację. Dominują piękne cerkwie, Siemianówka i zielone krajobrazy.


On probably the last of the warm and long days this year, I went by bike in Podlasie to finally "hunt" photographically Polish bisons. The chance was small, but it never hurt to try. Additionally, it is always an opportunity for another interesting bike trip.

The plan for the 2-day tour was as follows:

Białystok- Krynki- Siemianówka- Białowieża- Hajnówka- Czeremcha

It must be admitted that these areas, especially from Krynki south to Białowieża itself, are extremely picturesque. Sparse buildings, low car traffic and, of course, the unspoiled landscapes of the Białowieża Primeval Forest buffer zone are a real incentive for cycling tourists. Additionally, due to the current situation at the border, car traffic is particularly limited.

I have not met any European bison, but I managed to hit a beautiful sunset over the Siemianówka Reservoir. Unfortunately, the east was not so beautiful anymore.

The Podlasie section of Green Velo in these areas deserves strong praise. I will probably come back there in the fall due to the good railway connection with Warsaw. I invite you to a short photo report. Beautiful churches, Siemianówka and green landscapes dominate.

20220903_183202(0).jpg

20220903_141810.jpg

20220903_143039.jpg

20220903_190509(1).jpg

20220903_190603.jpg

20220903_192741(1).jpg

20220903_192741.jpg

20220904_055118(1).jpg

20220904_055446_001(1).jpg

20220904_085122(1).jpg

20220904_085238(1).jpg

20220904_055104.jpg

20220904_112813.jpg

20220904_114451(1).jpg

20220903_160004.jpg

20220903_195811(1).jpg

20220904_065646.jpg

20220904_124820(1).jpg

fot1.JPG

foto2.JPG

Sort:  

W tych okolicach jeszcze nie było dane mi być. Mieszkam za to blisko bardzo Beskidy Mełego, Niskiego i Żywiecki i tam eksplorowałam. Podobno przy Baraniej Górze żyją Rysie :o ale nawet leśniczy ogarniający i liczący ich popolucje mają mega trudno z ich zobaczeniem.
Już kolejna osoba mnie zainspirowała żeby też u siebie coś dodać z gór. 🖐️

Z Rysiami to jest dopiero wyzwanie. W Polsce mamy ich bardzo mało:(
Często są to w regionie pojedyncze sztuki

A jak narazie zapraszam na ogniowy kontent. Taniec z ogniem :)