No dobra, przyznałam się... tak, kocham ziemniaki! Ale kto nie? Bez ziemniaków nie ma polskiej kuchni, bez ziemniaków nie ma kuchni wegetariańskiej, a nawet wegańskiej. Bez ziemniaków nie ma życia! ha ha Trochę sobie żartuję, ale jestem pewna, że i tu na Steemit moglibyśmy założyć Klub Miłośników Dań z Ziemniaków 😋
Wszyscy uwielbiamy frytki i chipsy, ale należą one do "zakazanych" przekąsek, bo tłuste, bo smażone, bo mają tyle kalorii.. Ale dla mnie największym problemem w chipsach, które mogę kupić w każdym sklepie, jest ich skład. O ile w tych solonych znajdę ziemniaki, sól i olej (niestety często palmowy), tak w chipsach smakowych, np. paprykowych czy o smaku zielonej cebulki, jest się mnóstwo dziwnych dodatków z glutaminianem sodu na czele. Przeczytajcie skład pierwszych lepszych smakowych chipsów, które znajdziecie w sklepie. Zobaczycie, że znajduje się w nich ...mleko, laktoza, serwatka i cukier! Tak, w ziemniaczanych chipsach! Jeśli mi nie wierzycie zajrzyjcie np. TUTAJ na dół strony.
Znacie już moją motywację do tego, aby przygotować chipsy samemu. Mam takie szczęście, że mogę robić je z własnoręcznie zbieranych w polu ziemniaków :) Sekret chipsowego sukcesu znajduje się w metodzie ich przygotowania, dlatego metodą prób i błędów stworzyłam dla Was ten przepis.
Spróbujcie popróbować z dodatkiem Waszych ulubionych przypraw, aby uzyskać najlepszy dla Was efekt smakowy. U mnie rządzi mieszanka przypraw do ziemniaków w połączeniu z wędzoną papryką 😋
Składniki:
- ziemniaki
- olej kokosowy rafinowany (bezzapachowy)
- sól kamienna
- przyprawy (u mnie): wędzona papryka i mieszanka przypraw do ziemniaków, skład: sól, cebula, papryka słodka, owoc kolendry, kminek, majeranek, liście kopru, cząber, nasiona kopru, chili, pieprz czarny.
Przygotowanie:
1. Wybieramy ziemniaki podobnej wielkości, obieramy je i myjemy.
2. Używając ostrego noża kroimy na cienkie plasterki, im cieńsze, tym chipsy będą bardziej chrupiące. W przygotowywaniu chipsów najważniejsze jest, by ziemniaki pokroić na plasterki o takiej samej grubości, wtedy unikniemy sytuacji, w której część z nich się przypali, a część pozostanie miękka.
3. Pokrojone ziemniaki płuczemy dokładnie w zimnej wodzie.
4. Na blacie rozścielamy czystą kuchenną ścierkę, układamy na niej plasterki ziemniaków, a następnie dociskamy je drugą ścierką, tak by zupełnie je osuszyć z wody.
5. Plasterki ziemniaków mieszamy dokładnie w roztopionym oleju kokosowym. Układamy jeden obok drugiego na blasze do pieczenia wyłożonej papierem.
6. Czas na doprawienie naszych chipsów. W zależności od smaku jaki chcemy uzyskać posypujemy odpowiednimi przyprawami. Oczywiście możemy doprawić nasze chipsy tylko samą solą.
7. Chipsy pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 - 200 st. (w zależności od piekarnika). Ja piekę około 20 minut, ale warto zajrzeć do nich już po 10 minutach. Chipsy powinny mieć złoty kolor i być chrupiące.
Na zdrowie!
Moni
Nie wierzę! Kilka dni temu pomyślałam, że napiszę post o tym, jak bardzo kocham ziemniaki :D W sensie takiej trochę kontry do atakującej mnie zewsząd propagandy, że one są takie pospolite i passé. A ja kocham ziemniaki pod wszelką postacią :D
Ziemniaki pospolite, passé? Przecież one są takie uniwersalne, zawsze na czasie i dają tylee możliwości ;))
Dobra Dziewczyny, @wadera @rozku @sweetsandbeyond możemy zakładać ten Klub Miłośników Ziemniaków 😉😁
Ziemniaki to cud natury! U nas często się pohawiaja pod różna postacia. Ostatnio nie ziemniaki były przerabiane na czipsy ale ich skórki. Wnętrze zostało spożytkowane do nadzienia na pierogi a skórki na czipsy. Moja córcia połowę blachy wyjadła;) Polecam!
Genialny pomysł w stylu zero waste ;) Szczególnie jak się ma swojskie ziemniaki, to można bez obaw wcinać skórki 👍
ja tez kocham ziemniaki!!
nie bójmy sie takich wyznań! 🥔😍🤭😅
PS:
MONI!!!
jak sie kroi takie cieniuśkie przezroczyste plasterki?!?
(nie odkroiwszy sobie przy tym paluchów 🙄?!?)
Ja myślę, że my kobiety, mamy takich skrytych wyzwań w zanadrzu jeszcze trochę... może czas, by je ujawnić? By nie tworzyć tematów tabu, nie tworzyć niepotrzebnego wstydu? ;)) Bo jak się okazuje "te nasze sekrety" dzielą też inne kobiety. Rozmawiajmy o nich otwarcie! 😉
P.S. Sama nie wiem, bo byłam pewna, ze nie dam rady takich pokroić, ze potrzebna jest jakaś specjalna maszynka, a udało się! ;))
Kolejny przepis do wypróbowania. Bardzo lubię chipsy ziemniaczane, choć rzadko je jadam właśnie ze względu na te wszystkie zbędne dodatki, którymi są faszerowane przez producentów. Twoje wyglądają tak smakowicie i w dodatku można je jeść bez wyrzutów sumienia. Na pewno niebawem będę testował 😊
Oh, ale jestem ciekawa jak przyprawisz swoje chipsy, jakie dobierzesz do nich sosy! Coś czuje, że to będzie coś wyjątkowego i egzotycznego ;))
Na pewno poszaleję ze smakami! 😊
Rewelacja Moni! Twoje chipsy wyglądają na prawdę wspaniale :)
Czytając o próbach zrobienia domowych chipsów przez @lawliet45, podobnie jak Ty stawiałam na te z piekarnika.
Teraz już wiem, że nie mam innego wyjścia i muszę sama je wypróbować ;)
Dzięki za inspirację! Pozdrawiam :)