Coś mnie rano tknęło żeby rzucić zaspanym okiem na stronę "Łowców Gier" (sprawdzam co nowego tam raz na czas) a tam świeża rewelacja
darmowy tydzień szczęście w nieszczęściu - gdybym fizycznie miał pobierać setki gigabajtów klienta gry (żeby pograć tylko parę dni) nie ruszyłbym jej 3 metrowym kijem, dzięki usłudze GeForce NOW włączyłem ją dosyć gładko (Bethesda Launcher, który kiedyś był jednym możliwym sposobem uruchomienia wyglądał ciut niepokojąco - ale poszło to sprawnie).
Kilka uwag o Fallautach - wychowałem się na F1 (2-3 razy chyba ukończone) i F2 (wielokrotnie ogrywany) , przeszedłem też Fallouta Tacticsa , nowsze iteracje F3 i wychwalany New Vegas nie budzą już u mnie takiego entuzjazmu.
W temacie Fallouta 76 było wiele emocji (a nawet złych praktyk korporacji Bethesda wobec fanów) - generalnie jest to skok na kasę (graczy) - p2w, dodatkowy abonament i wiele jeszcze złego można by powiedzieć.
pozostaje pytaniem czy warto się na taki poprawiany przez lata produkt skusić w obecnej obniżce -75 %
https://store.steampowered.com/app/1151340/Fallout_76/
Skoro Bethesda sprzedaje usprawnienia podnoszące komfort grania w ramach abonamentu można mieć nadzieję, że powinni bazową grę uczynić nieodpłatną - do tego chyba jednak jeszcze długa droga.
Co sadzę o grze po pierwszych godzinach rozgrywki - radio bardzo cieszy - ale można je sobie puścić z YouTube - lekkie utwory jazzowe / folk i country w kontraście ze światem postapokaliptycznym nabierają impetu.
Tony gratów , które da się zbierać klasycznie każdy kubek, złom, spalona książka czy przetyczka do WC. zapychają szybko inwentarz - niefajnym jest więc, że opcja większych składzików jest sprzedawana graczom z gotówkę - także wejście npcom do średniej bazy i zbieranie na ich oczach bezkarnie wszystkiego jak leci mocno mnie rozczarowało - gratów jest tyle, że toniemy w nich - po co zbierać to wszystko nie wiem (choć kiedyś była to cześć uroku falloutów to nadmiar drobiazgów zabija frajdę).
Bardzo szybko możemy znaleźć pancerz wspomagany (OP. overpowered) w falloucie 4 , którego nie znam osobiście zarzutem także było, że szybko testujemy ten sprzęt.
Fun fact 1 nazwałem bohatera "Fallout" wygląda jak pospolity bazowy domyślny chłopek bo szkoda mi było czasu na kreator wyglądu.
Długie ekrany ładowania przy wchodzeniu do lokacji - okrawające 60 minut darmowego czasu geforce now są argumentem mocno na nie dla poważniejszego ogrywania tego tytułu.
Pustkowia Appalachów - są fajniejsze niż fantasy w uniwersum TESO (Elder Scrolls Online) trochę starszej gry Bethesdy - z drugiej strony TESO działa płynniej i jest bardziej doszlifowane w swoim 10 letnim czasie rozwoju.
Najlepszą opcją pozostaje chyba wrócić do gier poza chmurą małych niezależnych indyków robionych przez pojedynczych twórców lub małe studia za to z pasją i sercem - Bethesda daje obecnie raczej wyroby gro-podobne niż prawdziwie zacne tytuły.
ENGLISH
Something prompted me this morning to take a sleepy look at the "Game Hunters" website (I check what's new there from time to time) and there's a fresh revelation there
free week - a blessing in disguise - if I had to physically download hundreds of gigabytes of the game client (just to play for a few days), I wouldn't move it with a 3-meter stick, thanks to the GeForce NOW service I turned it on quite smoothly (Bethesda Launcher, which used to be the only possible way to launch it, looked a bit disturbing - but it went smoothly).
A few notes about Fallouts - I grew up playing F1 (probably completed 2-3 times) and F2 (played many times), I also played Fallout Tactics, newer iterations of F3 and the praised New Vegas no longer arouse such enthusiasm for me.
There was a lot of emotion about Fallout 76 (and even bad practices of the Bethesda corporation towards fans) - generally it is a money grab (for players) - p2w, an additional subscription and a lot more bad things could be said.
The question remains whether it is worth buying such a product, improved over the years, at the current -75% discount.
https://store.steampowered.com/app/1151340/Fallout_76/
Since Bethesda sells improvements that improve the comfort of gaming as part of a subscription, we can hope that they should make the base game free of charge - but there is still a long way to go.
What do I think about the game after the first hours of gameplay - the radio is very enjoyable - but you can also play it from YouTube - light jazz / folk and country songs in contrast to the post-apocalyptic world are gaining momentum.
Tons of junk \ that can be collected like any cup, scrap metal, burnt book or toilet plug. they quickly fill up the inventory - so it's not cool that the option of larger storage units is sold to players for cash - so for npcs to enter the medium base and collect everything in front of them with impunity, I was very disappointed - there is so much stuff that we are drowning in it - why collect it? I don't know everything (although it used to be part of the charm of fallouts, too many details kill the fun).
We can find powered armor (OP. overpowered) very quickly in Fallout 4, which I don't know personally, so the complaint was that we tested this equipment quickly.
Long loading screens when entering a location - cutting off 60 minutes of free geforce now time - are an argument against playing this title more seriously.
The Appalachian Wasteland - is cooler than the fantasy in the universe of TESO (Elder Scrolls Online), a slightly older Bethesda game - on the other hand, TESO runs smoother and is more polished in its 10 years of development.
The best option is probably to go back to games outside the cloud of small, independent games made by individual developers or small studios with passion and heart - Bethesda currently produces game-like products rather than truly great titles.