... według mnie też dość jałowa i chyba uboga w minerały...
Gdyby płynęła wyłącznie w sterylnych rurach to by pewnie nic nie miała. Ale najpierw płynie po piachu i kamieniach i zabiera ze sobą różne rzeczy. No i w zależności z którego kawałka lodowca jest może zawierać syf z wczesnej epoki przemysłowej, popiół wulkaniczny albo siuśki dinozaurów.
Dziś poproszę z popiołem, ale na weekend koniecznie kup tę z siuśkami. :D