Ja to już się w duchu modliłam, żeby sobie poszedł. Serio się bałam, chociaż pewnie próbowałabym się za Tobą schować czy coś. A jeśli chodzi o ten komplement to się już tak nie podlizuj!
Nom, co później próbował tego klapka wygrzebać, bo się cały zalał :D
You are viewing a single comment's thread from: