Ja, niestety, szybko się nudzę i lubię zmiany więc jeśli już to tylko nietrwały tatuaż, który można szybko zmienić jak się znudzi.
You are viewing a single comment's thread from:
Ja, niestety, szybko się nudzę i lubię zmiany więc jeśli już to tylko nietrwały tatuaż, który można szybko zmienić jak się znudzi.
A mi się to akurat najbardziej podoba w tatuażach - że nie można ich łatwo zmienić. Żyjemy w czasach nadmiaru wyboru, mamy to ciągłe pozostawianie sobie opcji undo.
Wiem co mówię bo sam to robię i czuję jaki to ma na mnie destrukcyjny wpływ.
No, może niekoniecznie ten deseń ;)
Jeżeli chodzi o tatuaże, tzn. 2-5-10 letnie jest to bzdura. Nie istnieje coś takiego.
A ile czasu istnieje tatuaż?
Zostaje na całe życie. Jeżeli dotarło do Ciebie info, ze można 'bardziej płytko wbijać igle' to jest to farmazon. Tatuaż pozostaje na całe życie. Choć metoda usuwania ich rozwija się w tempie expressowym.
To ja w takim razie dziękuję :) Ja miałem na myśli jakieś takie bardziej makijaże niż tatuaże. Z henny czy czegoś takiego.