Tylko że Bóg-ponieważ-"na aktualnym etapie rozwoju cywilizacyjnego, by to wszystko trzymać w ryzach, nic lepszego niż Bóg nie wymyślimy", to jednak inny Bóg niż Bóg-ponieważ naprawdę-"stworzył niebo i ziemię i Syna swego dał". To takie trochę post-chrześcijaństwo... może to zła nazwa... W każdym razie: czy "lud Boży" pójdzie za takim "Bogiem ze zdrowego rozsądku ...? Chociaż... może już za nim idzie....
You are viewing a single comment's thread from:
Widzę, że jesteś chory na chorobę o nazwie Idealizm. (nie obraź się ) Może to pokłosie mocnego wpływu chrześcijaństwa we wcześniejszym etapie. Wóz albo przewóz... Podjąłeś decyzję na zasadzie 0/1. Jak już wspomniałem, przez to, że mamy mózgi filtrujemy rzeczywistość i tworzymy ją na nowo na swoją potrzebę. Dodatkowo jesteśmy ułomni. To takie ludzkie ... Stąd religia wśród ludzi ma wiele "temperatur".
Dezyderata mówi: żyj w zgodzie z Bogiem czymkolwiek on ci się wydaje...
Jest czas by przygotować argumentację swych decyzji i stanąć przygotowanym przed rajskimi bramami - mam nadzieję ;-) małą.
Obyś miał rację.