Czy zastanawialiście się nad tym, dlaczego płacenie kartą jest takie popularne? Bo jest to wygodnie i tanie? Zgadzam się, że jest to komfortowe rozwiązanie, ale czy na pewno jest to bezpłatne? Okazuje się, że każda przeprowadzona transakcja na obarczona jest prowizją.
ŹRÓDŁO:
Pixabay
Gdzie te opłaty?
Terminale płatnicze, które widujemy w sklepie są powiązane z bankami i wystawcami obsługiwanych kart płatniczych (VISA, MasterCard) przez to nie możemy uniknąć pośredników i musimy regularnie im za to płacić.
Pierwszym kosztem jest zakup terminalu lub jego dzierżawa. Można co prawda go kupić na własność terminal mobilny, wtedy jest to koszt 200-300 zł, jednak prowizje za płatności są wtedy o wiele wyższe. Dlatego większość decyduje się na wynajęcie go i opłaty w wysokości ok.
50 zł miesięcznie.
Do tego dochodzi prowizja za transakcję w wysokości ok.
0,6 % - 0,7%.
ŹRÓDŁO: Pixabay
Co składa się na prowizje?
Na prowizje od płatności kartą składa się:
- intercharge - opłata trafiająca do banku, który wydaje karty
- opłata systemowa - jest to marża pobierana przez organizacje kartowe (VISA, MasterCard)
- marża agenta rozliczeniowa - otrzymuje ją za osoba, która "załatwiła" nam terminal
Dlaczego to my płacimy, a nie sprzedawca za usługę płatności kartą?
ŹRÓDŁO: Pexels
Załóżmy, że opłata za terminal wynosi 0,5% od każdej płatności. Dla sprzedawcy koszt kupna określonego produktu wynosi 15 zł. Zakłada on zysk w wysokości 4,95 zł, czyli chce sprzedać go za 19,95 zł. Klienci dokonujący zakupów w sklepie płacą gotówką i kartą (50% do 50%). Dokonując takich płatności, sprzedawca musi doliczyć sobie ten koszt. Aby wyrównać stratę, musi zwiększyć cenę o 0,25% do 20 zł. Podwyższył więc cenę, aby osiągnąć zamierzony zysk. Firma to nie jest instytucja charytatywna i nikt nie będzie nam "rozdawać" pieniędzy. W przypadku podwyższenia podatków, sytuacja będzie wyglądała podobnie.
Rozwiązanie? Eliminacja pośredników!
Aby zmniejszyć opłaty transakcyjne, należy wyeliminować pośredników i dokonywać transakcji w systemie sprzedający - kupujący, a nie sprzedający - bank (%$) - VISA/ Mastercard (%$) - kupujący. Jak się okazuje, wcale ich nie potrzebujemy. Gotówka zapewnia nam to, ale ma pewne ograniczenia, np. nie można jej wysłać elektronicznie do dalekiej osoby.
Rozwiązaniem jest technologia blockchain i kryptowaluty. Bitcoin dzięki technologii Lightning Network, będzie mógł dokonywać milionów transakcji na sekundę przy praktycznie zerowych opłatach transakcyjnych. W ten sposób będziemy mogli być niezależni od banków komercyjnych.
ŹRÓDŁO: Pixabay
Warto uświadamiać ludzi. ja bym dodał że celem ostatecznym będzie eliminacja gotówki. Dlatego płaćmy gotówką. W ten sposób mieszamy szyki banksterom a kartę traktujmy awaryjnie :)
W Szwecji już niby zapadła decyzja o wycofaniu gotówki, bo ponoć (nie pamiętam dokładnie) 95% płatności (czy nawet więcej) wykonywanych jest za pomocą kart płatniczych ;)
tak to prawda
Powoli przyzwyczajają ludzi do płatności bezgotówkowych. Dzieje się to stopniowo, tzw. efekt gotowania żaby. A potem jeden klik i nie masz dostępu do pieniędzy. W sumie już mogą zamrażać środki, jeśli grozi im bankructwo.
dokładnie Cypr :) i dlatego też jak wściekli atakują krypto waluty
Gratulacje, twój post został uwzględniony przez @OCD w dziennej międzynarodowej kompilacji o numerze #142!
Polscy kuratorzy to: @fervi, @lukmarcus / @marszum i @santarius.
Możesz także dodać @ocd do obserwowanych użytkowników – dzięki temu dowiesz się o innych projektach i poznasz różne perełki! Walczymy o transparentność.
Miła niespodzianka. Serdecznie dziękuję za zgłoszenie. Na pewno pomoże mi to w promocji mojego profilu.
Warto również pamiętać,że płacąc kartą pozostawiamy ślad.Dzięki temu reklamiarze wiedzą co,gdzie i kiedy kupujemy,poznają nasze pragnienia i preferencje.Niektóre firmy wręcz promują płacenie za usługi kartą oferując bonusy - właśnie w tym celu aby takie dane pozyskać.
Dobrze, że wspomniałeś.
wszędzie ciągną kasę...
Od dawna wiadomo jest o tym ale jednak nie każdy jest świadomy. Niejednokrotnie spotykałem się z sytuacjami, gdzie chciałem kupić coś droższego (np. rower w sklepie rowerowym) i sprzedawca proponował mi , wręcz prosił mnie, o to abym płatność uregulował gotówką ;)
Pragnę zauważyć, że wcześniej prowizje były dużo większe (nawet kilku procentowe) i wtedy często mali sprzedawcy błagali o płatność gotówką. Na szczęście się to zmieniło z powodu rozwoju płatności bezgotówkowych.
niestety, może i jest prowizja ale karta wygrywa wygodą, jest to mega szybkie i bezproblemowe. To raz, a dwa czy uświadomienie ludzi aż tak dużo da? Ja jak będę miał wybór to wybiorę kartę opartą o blockchain oczywiście jeżeli będzie funkcjonalna w tym samym stopniu co zwykła karta. Namówię brata, dziewczynę ale już z rodzicami może być ciężko. Znajdzie się też bardzo duże grono osób, które stwierdzą, że mają to w dupie. Takie moje prywatne zdanie.
oczywiście nie zmienia to faktu, że trzeba społeczeństwo uświadamiać ;) może kiedyś doczekamy reklamy rozwiązań opartych o blockchain w przerwie Ligi Mistrzów
Jest pewna furtka, gdyż duża część osób jest chciwa i liczy każdy grosz, gdyby tak mieli płacić 0,3% więcej za każdą transakcję, to częściej wybieraliby gotówkę.
Teoretycznie tak. Praktycznie te opłaty są ukryte co wpływa na obojętność użytkowników. Dwa ze to teoretycznie bardzo niska opłata za taka wygodę. Wg mnie
No niestety wygoda przeważa nad wolnością. Dlatego obawiam się, że ludzie nie będą chcieli korzystać powszechnie z kryptowalut, gdyż z wygody wybiorą banki, bo niby jest bezpiecznej i jak się gdzieś zgubisz w technologicznym świecie, to cię wyciągną. Mam nadzieję, że się mylę.
Serdecznie wam dziękuję za docenienie mojego wpisu!
Obecnie mam ponad 15 $ potencjalnej wypłaty.