Najgorsze, że potem miasto chwali się ile to kamienic wyremontowali za pieniądze obywateli. A nie mówi ile się rozpada bo niechcą podnieść funduszu remontowego. U mnie chyba jest 10gr za m2 na miesiąc.
You are viewing a single comment's thread from:
Kiedy chwalić się nie ma czym. Wyremontować elewacje za dotacje z Ministerstwa Kultury czy przeznaczyć milion z budżetu to żadna inwestycja. Prawdziwa rewitalizacja to stworzyć takie warunki mieszkańcom, żeby sami wyremontowali kamienicę i to gruntownie - razem z klatką, dachem, doprowadzeniem centralki czy porządnego pionu kanalizacyjnego. Co z tego, że odmaluje się elewację jak w środku jest dalej melina?
Ojjj chyba nie znasz rynku wrocławskiego. Większość ma pieniądze na remonty, zresztą widać jakie samochody parkują. Ale miasto nie pozwala na remonty - o czym pisałem wcześniej. Chora sytuacja i wiem po znajomych, że coś takiego to norma. Wystarczy, że miasto ma więcej niż 50% udziałów i kicha - oni są przeciwni dowolnej podwyżce, nawet jeśli jest na remont dachu. Nic nie zrobisz...
No cóż... miasto Wrocław wzorem rewitalizacji nie jest. Fajnie zapowiadała się rewitalizacja Nadodrza ale poza ucywilizowaniem części Rydygiera to na razie słabo im idzie.