Prawo simów - Tematygodnia

in #polish6 years ago

Symulacja to program (komputerowy), który wytwarza sztuczny system z prawami znanymi ze świata realnego. Można to przyrównać trochę do Simsów - Jedzą, piją, umierają w pożarach ... zupełnie jak ludzie. A jednak simy są wymyślone, a my nie ... czy aby na pewno?

(Image not shown due to low ratings)

(Image not shown due to low ratings)

(Image not shown due to low ratings)

(Image not shown due to low ratings)


Images were hidden due to low ratings.
Sort:  

Świetny tekst. Aż mi się przypomina jeden z odcinków Serialu Black mirror. Dokładnie to "Hang the dj" s04e04. Odcinek opowiadał o aplikacji do randkowania. Aplikacja działała na zasadzie wrzucenia swojej kopii do systemu, a system zrobi resztę. Bardzo ciekawy odcinek - jeden z moich ulubionych. Bardzo polecam. I dzięki za twój tekst który przywrócił mi to wspomnienie :D Chyba obejrzę Black mirror po raz drugi ^^ Pozdrawiam

bardzo dobry tekst! ostatnio modna jest teoria spiskowa odnośnie tego, że nasze życie jest naprawdę symulacją. ciekawie podszedłeś do tematu :)

W black mirror s04e04 się dowiedział, polecam sprawdzić jak :D

Jeżeli chodzi o to czy my żyjemy w symulacji wystarczy, że osiągniemy taki poziom, że sami będziemy w stanie stworzyć tak zaawansowaną symulację. Więc jeżeli my będziemy tworzyć takie symulacje to nasza symulacja musi mieć ograniczoną moc przerobową więc w końcu dojdziemy do limitu. Sci Fun to opisywał w jednym filmie:

A czy ludzie będą dobrzy czy źli, ciężko powiedzieć. Ciężko powiedzieć ale posłużę się przykładem jeżeli chodzi o dostęp do broni na terenie USA. Chicago, bardzo restrykcyjne przepisy dotyczące dostępu do broni. Siedzisz w samochodzie w korku. Podbiega do Ciebie dwóch ludzi (kolor najczęściej przypadkowy w myśl poprawności politycznej) z bronią w ręku i każą Tobie oddać wszystkie kosztowności, jak będziesz się stawiać kulka w łeb i tyle. W stanach gdzie broń można nosić nawet przy sobie, a bodajże w Kolorado nawet nie musi być schowana od roku albo dwóch lat ( nie pamiętam czy to Kolorado, nie chce mi się sprawdzać) to napady z bronią są bardzo rzadkie a najczęściej występują w tak zwanych gun free zones. W Polsce jest ponad 400k broni czarnoprochowej. Ludzie chodzą i zabijają się? No nie. Średnio co 100 człowiek w Polsce może posiadać broń. Każda setna osoba którą mijasz może Ciebie zabić. No ale czy się tak dzieje? Szybciej możesz dostać w skroń podczas jakiejś pijackiej bójki niż ktoś postrzeli Ciebie z broni. A o Szwajcarii nie wspomnę w której statystycznie występuje ponad 40sztuk broni na 100 mieszkańców. Więc myślę, że i w tym przypadku będzie tak samo. Procent ludzkości będzie nadużywać tego pierścienia gdzie większość będzie raczej ostrożnie do niego podchodzić.