Indoktrynacja to zbyt mocne słowo.Chodzi o sytuację w której nasze zachowania odbiegają od ogółu - w tym wypadku rodziny.Trudno jest zachować w pełni odmienne poglądy,jeśli wszyscy dokoła robią coś inaczej.Wiąże się to często z przykrymi konsekwencjami.Jeśli w Twojej rodzinie wszyscy codziennie wcinali by obwarzanki na obiad, a Ty powiedziałabyś pewnego dnia,że nie będziesz,prawdopodobnie zostałabyś w pewnym stopniu napiętnowana przez swoją odmienność.Podobnie to dziecko, które rodzicom homo powiedziało by że chce być hetero bo ich zachowanie jest dziwne. Dlatego dziecko siedziało by cicho i przejmowało wzorce od tatusiów. Byłoby nieszczęśliwym dzieckiem hetero z rodzicami homo.Dlatego się na coś takiego nie godzę.
You are viewing a single comment's thread from:
Znam jedną rodzinę homo, która adoptowała dziecko hetero :) i to dziecko wyszło na normalnego człowieka. Ma już teraz 16 lat i pierwszą dziewczynę. Nie ma czegoś takiego jak "przejmowanie wzorców od tatusiów" :P bo to orientacja a nie religia czy danie na obiad :) poczytaj trochę o tym ;) Miłego dnia.