Chłopaki rozumiem waszą irytację. Ale z tego co zauważyłem boty to najlepszy sposób na promocję postów. Póki nie wymyślą czegoś konkurencyjnego ludzie będą korzystać z nich.
Ale taka promocja jest krzywdząca dla tych, którzy jej nie używają. Bo dobry post zostanie przyćmiony przez słabszy post, ale sztucznie podbity. Posty powinny bronić się jakością.
Na początku nie widziałem w tych botach niczego złego, nawet użyłem z ciekawości, ale potem stwierdziłem, że nie tędy droga.
Nie, to nie tak. Nawet doskonały post bez promocji zniknie w zalewie innych. W niektórych kategoriach masz przyrosty powyżej 10-15 postów na godzinę. Jeśli nie masz szczęścia i nie kliknie w niego żaden wieloryb to ten post odpłynie zarówno w trending jak i w new.
To jak wtedy stwierdzasz, że ma jakość? Błąd logiczny.
A teraz się zastanów nad tym jak to wygląda w życiu. Czy rzeczywiście najlepsze produkty wygrywają z tymi najlepiej promowanymi? Czy lepiej władować pieniądze w najlepszą jakość produktu, czy utrzymać przeciętną jakość i ładować ogromną kasę w marketing? Jak to jest w 98% przypadków?
Wiem, też chciałbym żeby tak nie było. Też cieszyłbym się z tego gdyby rzeczywiście to jakość robiła różnicę. I w życiu i tutaj. Albo chociaż tutaj. Ale zastanawiam się czy myśląc w ten sposób nie jestem naiwny.
Z drugiej strony jeśli autor poświęci na wpis kilka czy kilkanaście godzin a potem dostanie za niego 2 dolary, które potem jeszcze musi przerzucić przez dwie giełdy i bank, żeby kupić sobie waciki, to ilu z nich tutaj wróci? Tyle w temacie.
To takie trochę wpychanie się do kolejki - promowany post będzie miał lepszą widoczność, ale pozostałe minimalnie słabszą.
W tagu #polish problem niezauważonych postów dobrej jakości raczej nie istnieje, bo:
Postów nie ma dużo, więc można przejrzeć cały tag (po tytułach) i wybrać sobie te, które nas interesują.
@fervi i @lukmarcus przeglądają wszystkie posty i te lepsze przekazują do kuratorów, dzięki czemu są dodatkowo głosy z zewnątrz (czyli to jest promocja dobrych postów, z taką różnicą, że to nie autor ocenia czy jego post jest dobry ;) )
Dodatkowa uwaga jest taka, że kuratorzy mniej przychylnie patrzą na posty, które są podbijane botami.
Ja nie hejtuję osób korzystających z botów, bo prostu uważam, że nie tędy droga.
Ja powiem tylko na przykładzie działu Animals, OGROM ludzi korzysta tam z botów i niestety w 98% promowane są totalne kupy :(
Ale co da się zauważyć, to większość osób które korzystają z botów to starzy wyjadacze :)
Ale to prawda co tu inne osoby piszą, jeśli jest dobry post to i tak na 99% zostanie niezauważony [zwłaszcza jeśli ktoś ma mało obserwujących].
Dla osób które nie korzystają z botów/ nie chcą korzystać to jedyna nadzieje jest w akcjach promocyjnych organizowanych przez kuratorów.
Tak że jak to się mówi "jak nie urok to sraczka". :)
Chłopaki rozumiem waszą irytację. Ale z tego co zauważyłem boty to najlepszy sposób na promocję postów. Póki nie wymyślą czegoś konkurencyjnego ludzie będą korzystać z nich.
Już pisałem pod któ©ymś z kolei postem o botach (nie pamiętam, którym) - jest nadzieja na to, że ludzie przestaną z botów korzystać. Ta nadzieja to dobrze działające narzędzie 'Promote', które póki co po prostu nie spełnia swojej funkcji.
Ale taka promocja jest krzywdząca dla tych, którzy jej nie używają. Bo dobry post zostanie przyćmiony przez słabszy post, ale sztucznie podbity. Posty powinny bronić się jakością.
Na początku nie widziałem w tych botach niczego złego, nawet użyłem z ciekawości, ale potem stwierdziłem, że nie tędy droga.
A co jeżeli post ma jakość a został nie zauważony właśnie przez brak promocji?
To jak wtedy stwierdzasz, że ma jakość? Błąd logiczny.
Nie, to nie tak. Nawet doskonały post bez promocji zniknie w zalewie innych. W niektórych kategoriach masz przyrosty powyżej 10-15 postów na godzinę. Jeśli nie masz szczęścia i nie kliknie w niego żaden wieloryb to ten post odpłynie zarówno w trending jak i w new.
A teraz się zastanów nad tym jak to wygląda w życiu. Czy rzeczywiście najlepsze produkty wygrywają z tymi najlepiej promowanymi? Czy lepiej władować pieniądze w najlepszą jakość produktu, czy utrzymać przeciętną jakość i ładować ogromną kasę w marketing? Jak to jest w 98% przypadków?
Wiem, też chciałbym żeby tak nie było. Też cieszyłbym się z tego gdyby rzeczywiście to jakość robiła różnicę. I w życiu i tutaj. Albo chociaż tutaj. Ale zastanawiam się czy myśląc w ten sposób nie jestem naiwny.
Z drugiej strony jeśli autor poświęci na wpis kilka czy kilkanaście godzin a potem dostanie za niego 2 dolary, które potem jeszcze musi przerzucić przez dwie giełdy i bank, żeby kupić sobie waciki, to ilu z nich tutaj wróci? Tyle w temacie.
To takie trochę wpychanie się do kolejki - promowany post będzie miał lepszą widoczność, ale pozostałe minimalnie słabszą.
W tagu #polish problem niezauważonych postów dobrej jakości raczej nie istnieje, bo:
Dodatkowa uwaga jest taka, że kuratorzy mniej przychylnie patrzą na posty, które są podbijane botami.
Ja nie hejtuję osób korzystających z botów, bo prostu uważam, że nie tędy droga.
Ja powiem tylko na przykładzie działu Animals, OGROM ludzi korzysta tam z botów i niestety w 98% promowane są totalne kupy :(
Ale co da się zauważyć, to większość osób które korzystają z botów to starzy wyjadacze :)
Ale to prawda co tu inne osoby piszą, jeśli jest dobry post to i tak na 99% zostanie niezauważony [zwłaszcza jeśli ktoś ma mało obserwujących].
Dla osób które nie korzystają z botów/ nie chcą korzystać to jedyna nadzieje jest w akcjach promocyjnych organizowanych przez kuratorów.
Tak że jak to się mówi "jak nie urok to sraczka". :)
Ja się nie irytuję, po prostu stwierdzam, że, moim zdaniem, nie tak to powinno funkcjonować.