#NRR213 zakręcił się wokół krakoskich poidełek. Powody były trzy - upały, upały i jeszcze raz upały 😅
Dysponując średnio aktualną mapą udostepnioną przez miasto, ruszyliśmy w trasę weryfikującą dostępność do pitnej wody w tych warunkach. Efekty były różne - część obiektów odnaleźliśmy w zagrodzonych psich parkach (gdybyśmy wiedzieli, wzięlibyśmy jakiegoś psiaka ze sobą), część była w budynkach, część była nieczynna, a część właściwie nie istniała. Na pewno były też takie które mimo wszystko przegapiliśmy. Oprócz tych zaznaczonych natrafiliśmy także na obiekty nieistniejące na tej mapie, pitniki wyłącznie dla psów, a na deser - kurtynę wodną w pobliżu chowu klatkowego na osiedlu Avia.
Teraz już wiemy, że można na mieście uzupełnić wodę bez wizyty u zielonego płaza, jednak warto mieć większą pojemność bidonów, bo można nie dojechać do kolejnego 😆
Sort: Trending