Rozumiem, że pewna osobista i indywidualna relacja ma dla Pana/Pani jakąś wartość, ale opowieść Pana/Pani znajomego nie pokrywa się zbytnio z faktami.
Dane na temat poparcia dla idei niepodległości są bowiem inne niż to, co sugeruje Pana/Pani znajomy, zarówno jeśli przyjrzymy się badaniom opinii publicznej, jak i wynikom głosowań w wyborach regionalnych czy we wspomnianym w tekście referendum niepodległościowym.
Tym samym dowód anegdotyczny pozostaje dowodem anegdotycznym :)
Salutacions!