Jan Bogusławski - Według reguł sztuki i własnego upodobania

in #polish2 months ago (edited)

Wystawa Jana Bogusławskiego w warszawskim Instytucie Wzornictwa była ważnym wydarzeniem. Trwała od 4. lipca do 30. września 2024. Po raz pierwszy twórca, który był jednym z najważniejszych polskich architektów XX wieku doczekał się monograficznej wystawy. I nic dziwnego, że organizatorem wystawy był Narodowy Instytut Architektiury i Urbanistyki. Kiedy przegląda się listę powojennych dokonań Bogusławskiego to, abstrahując od jego oceny artystycznej, Bogusławski był architektem, który miał na swoim koncie najbardziej prestiżowe realizacje jakie można było sobie wyobrazić. Jego projektu wnętrza i meble znajdują się cały czas m.in. w Urzędzie Rady Ministrów, Bibliotece Sejmowej no i to właśnie według projektu Bogusławskiego odbudowano Zamek Królewski w Warszawie. W tym ostatnim przypadku wydaje się, że udział architekta był jedynie odtwórczy, bo przecież chodziło o odbudowę, ale przecież Zamek został zbudowany na nowo, w oparciu o na nowo zaprojektowaną konstrukcję, mimo że wizualnie miał być jak najbliższy oryginału. Bogusławski jest też twórcą jednego z najpiękniejszych warszawskich kościołów, kościoła p.w. św. Andrzeja Boboli na Saskiej Kępie przy ul. Nobla.

Katalog wystawy zachwyca tak jak sama wystawa, swoją treścią, ale także formą. Widać że wiele pracy poświęcono, aby stworzyć piękną książkę, której forma jest godnym dopełnieniem treści. Powojenny dorobek Bogusławskiego mógłby łatwo zdominować wystawę i książkę, na szczęście sporo miejsca poświęcono jego przedwojennym pracom, które zadziwiają oryginalnością. Niewiele z nich zostało, na szczęście niektóre zostały uwiecznione na zjawiskowo pięknych fotografiach Czesława Olszewskiego. Jednym z najbardziej niezwykłych jego dzieł (które na szczęście przetrwało!) jest kołyska dla księżniczki Holandii Beatrix. Odsyłam do katalogu aby poznać historię tego niezwykłego zamówienia i do „Almanachu Muszyny” z 2012 roku, gdzie tę historię opisano szczegółowo.

Właśnie meble stały się dziedziną, w której styl Bogusławskiego chyba najpełniej się objawił. Stąd nie dziwi, że dwa obszerne teksty autorstwa Karoliny Grobelskiej i Anny Kostrzyńskiej-Miłosz są poświęcone przede wszystkim meblom a tylko jeden, autorstwa Karoliny Uchowicz architekturze.