You are viewing a single comment's thread from:

RE: Polish Holocaust - efekty ciężkiej pracy PiS

in #polish7 years ago

Nie dałam rady obejrzeć twojego filmiku do końca. Ty czepiasz się rządu polskiego za to że walczy z zakłamaniem pokazywanym w tym głupawym filmiku? Usprawiedliwiasz tych ludzi z tego filmiku? Nie rozumiem o co ci chodzi? Mamy siedzieć cicho dawać sobie pluć w twarz i udawać że deszcz pada?

Sort:  

Za długie, nie obejrzałam do końca, nie znam podsumowania, konkluzji, ale się wypowiem...brawo. Klasycznie...

Gdzie ich usprawiedliwiam? A no tak, nie obejrzałaś, ale komentarz zostawię...

Rząd sprowokował takie reakcje. Odwracasz związek przyczynowo-skutkowy. Zarzuty, które teraz stały się powszechne, były incydentalne - teraz to atak na pełną skalę, bo idioci zabrali się za pisanie historii na nowo. To PiS pluje nam wszystkim w twarz, a mówi, że nas chroni. Tak nas chroni, że jesteśmy na świecie postrzegani jak antysemici, którzy zaprzeczają holokaustowi. To jest dorobek PiS. Nic więcej, bo przepis, który wcisnęli jest nic nie warty, nie ma żadnej mocy poza propagandową...a propaganda odbija im się teraz wańką-wstańką...

Wybielanie Polski za wszelką cenę, zakazywanie mówienia o czarnych plamach...To prowokuje paniczne i głupie reakcje opinii publicznej na zachodzie, który nadal ma kompleksy holokaustu. Polska na tym nie zyska nic. Polska na tym dużo starci i już traci...

Incydentalne? obudź się człowieku bo chyba śpisz. To polski rząd w Polsce ma nie działać bo nadepnie na odcisk grupce niedouczonych ludzi? Polski rząd pisząc ustawy ma je konsultować z obcym państwem bo jakiś głupawy filmik ktoś potem nakręci? Co to za państwo i co to za rząd który boi się filmików?
Właśnie sprawdziłam filmik zdjęty z YT bo masakryczna krytyka poleciała na niego... a ty krytykujesz polski rząd...

Jednak film pewnie obejrzy tysięcy osób, bo w internecie nic nie ginie. I co teraz rząd zrobi? Mogli zrobić zamiast ustawy porządną kampanię informacyjną. To co zrobił Lech Kaczyński było lepsze i skuteczniejsze — myślę o Muzeum Powstania Warszawskiego. Tak się buduje wizerunek państwa, a nie ustawami.

Nie mam ochoty rozmawiać z kimś, kto chce rzeczowo dyskutować, a szkoda mu 15 minut, żeby zapoznać się z całością stanowiska. Na dzień dobry pokazałaś brak szacunku. A nawet jak obejrzy fragment, to i tak słyszy tylko to co chce słyszeć.
Nie będę się przed Tobą tłumaczył, zwłaszcza, że jadę w filmie po obu stornach dyskusji, ale do tego trzeba obejrzeć, posłuchać.

Polski rząd powinien się trzy razy zastanowić zanim wprowadzi ustawę, która może mieć wpływ, nawet potencjalnie negatywny, na arenie międzynarodowej. To nie jest ich zamknięte osiedle, bańka, tylko otwarty świat, gdzie trzeba się liczyć z sąsiadami, sojusznikami. Jak maja w dupie resztę świata, to nie dorośli do rządzenia w demokratycznym państwie, gdzie współpraca międzynarodowa jest jednym z filarów gospodarki.

Dlaczego to ciągle my mamy się liczyć z sąsiadami i "sojuszniakami", dlaczego oni przynajmniej trochę nie liczą się z nami? Polska przez lata była popychadłem i chyba wszyscy się już tak do tego przyzwyczaili że każda próba przedstawienia swoich racji budzi sprzeciw.
Ja jednak mam nadzieję że Polska stanie się w niedalekiej przyszłości państwem podmiotowym.
To że przy pierwszym podejściu nie obejrzałam twojego dzieła to nie brak szacunku to tylko emocje. Jeśli uraziło cię to to przepraszam.
Obejrzałam już spokojnie cały ale zdania nie zmieniłam.

Mówicie o powstawaniu z kolan, a ciągle gracie kartę ofiary. Polska, taka biedna, popychana, opluwana...czyli może opluwać, popychać i pluć na innych? Wiesz dlaczego każdy się musi liczyć z sąsiadami? Bo nie żyjemy w zasranym średniowieczu. Globalizacja jest nieodwracalnym faktem. I PiSowskie wstecznictwo nie zmieni tego. Wiesz dla kogo Polska jest państwem przedmiotowym? Dla polityków od 1989 roku. WSZYSTKICH. Doją nas w imię swoich głupich ideologii, kasy i wpływów. Robią zadymy o przeszłość, bo mają w dupie przyszłość. To jest trafna diagnoza. Liczy się dla nich tylko to, ze mogą się nachapać, a jutro ich już nie bezie. Wiec mają w dupie wszystko inne.
Ten cały cyrk z polityką historyczną, wmawianie polakom, że jedyne z czego mogą być dumni to historia - to jest ich narzędzie. Wmówili Wam, że jesteście chuja warci, że Wasi przodkowie to byli fest. I nie widzicie do czego prowadzi to co robią, bo ciągle patrzycie wstecz, na historię, na powstania, na to co oni pokażą brudnymi paluchami.
To jest największy problem. I ludzie jak ty, kupują te kłamstwa, martyrologię i historyjki jak to było pięknie, a teraz wszyscy chcą, żeby było źle. Ale jedynymi, którzy robią że jest źle są oni sami. Ich działania powodują, że stajemy się zadupiem świata, mentalnym trzecim światem. Patriotyzm nie polega na wywyższaniu własnego narodu nad inne - to nacjonalizm. Patriotyzm to dbanie o dobro obywateli, dobre imię kraju, interes WSZYSTKICH rodaków - także tych, którzy nie są po tej samej stornie poglądowej co my. To jest patriotyzm. Nie to co robi PiS i jego przydupasy. Bo mogli zrobić zamiast bezsensownej ustawy, kampanię edukacyjną, jak robią to normalne kraje. Ale po co, skoro można napisać jeden świstek i patrzeć jak świat płonie. Naród znowu podzielony, wybory się zbliżają,więc trzeba kręcić teatrzyk pod tytułem "My i Oni".
Tylko wiesz co? Prawda i fakty mają to do siebie, że nie wymagają głosowania, większości czy poparcia, żeby nimi być. I PiS może kłamać, przekręcać historię i naginać retorykę ile chce. Faktów się nie zmieni, tak samo jak rzeczywistości. A ceną jaką zaczynamy płacić za ich wybryki i kupowanie głosów idiotyczną propagandą, żeby zostać przy korycie, zaczyna przewyższać jakiekolwiek zyski jakie chcą obywatelowi zaproponować. Sprzedacie im Polskę za 500+, garść obietnic i jakieś historyczne pierdoły. Tymczasem Polak zaczyna się wstydzić swojej narodowości za granicą. Tak wygląda PiSowski patriotyzm. Gratuluję dobrze ulokowanych sentymentów. Ja wolę patrzeć w przyszłość, a patrząc na to, co się dzieje dziś, nie wygląda ona dla Polski i wszystkich nas dobrze...

to niechodzi o usprawiedliwianie, tamci zydzi tez pierodlili głupoty, lecz jest to odpowiedz na pierdolenie glupot przez PIS i wymyslaniu jakiejs gownianej ustawy, chyba nie owyobrazasz sobie ze jak jakis mokebe na jamajce powie cos o poliskich obazach smieci to go porwiemy i postaimy przed poslskim sadem. Wiec ta ustawa traci racje bytu.

Może i chciał walczyć, ale efekt dało zupełnie przeciwny.