Jestem wielką miłośniczką malarstwa Holenderskiego. Wizyta w Niderlandach była dla mnie niesamowitym doświadczeniem. Szkoda, że nie mamy więcej tych dzieł w Polsce. Przyznam szczerze, że po przeczytaniu tego artykułu, natychmiast wpisałam w wyszukiwarkę Juliusza Kossaka, by porównać oba obrazy. Niewątpliwie, ciekawe to zestawienie.